SŁUŻBY MUNDUROWE NA RADOMSKIM TURNIEJU WIEDZY POŻARNICZEJ

Julia Wójcicka z PSP nr 4 w Radomiu i Milena Rudecka z VI L. O. z Oddziałami Dwujęzycznymi im. J. Kochanowskiego zajęły pierwsze miejsca w swoich kategoriach wiekowych w eliminacjach miejskich 35-tego Turnieju Wiedzy Pożarniczej „Młodzież zapobiega pożarom”, które odbyły się wczoraj w Radomiu. Turniej był też okazją do spotkania się przedstawicieli służb mundurowych z Mazowsza z młodzieżą z radomskich szkół i przekazania im wiedzy m. in. z zakresu prewencji kryminalnej oraz funkcjonowania Policji, Straży Pożarnej, Straży Granicznej i służb leśnych.

Turniej Wiedzy Pożarniczej “Młodzież Zapobiega Pożarom” ma na celu począwszy od przypomnienia numeru alarmowego poprzez popularyzowanie przepisów i kształtowanie umiejętności w zakresie ochrony ludności, ekologii, ratownictwa i ochrony przeciwpożarowej. W szczególności służy popularyzowaniu wśród dzieci i młodzieży znajomości przepisów przeciwpożarowych, zasad postępowania na wypadek powstania pożaru, praktycznych umiejętności posługiwania się podręcznym sprzętem gaśniczym i techniką pożarniczą, poznawania tradycji, historii i organizacji ochrony przeciwpożarowej .

Wczoraj w Radomiu odbyły się już 35-te eliminacje miejskie, w których najlepsze były Julia Wójcicka z PSP nr 4 w Radomiu i Milena Rudecka z VI L. O. z Oddziałami Dwujęzycznymi im. J. Kochanowskiego zajmując pierwsze miejsce.

Puchary zwycięzcom wręczyli m. in. mł. asp. Karolina Krawczyk i st. post. Karolina Karcz z Wydziału Prewencji KMP w Radomiu; podporucznik Katarzyna Nowosielska, członek Zarządu Oddziałowego Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Funkcjonariuszy Straży Granicznej przy Nadwiślańskim Oddziale Straży Granicznej; Hubert Ogar, Specjalista Służby Leśnej z Nadleśnictwa Radom; Tomasz Kołton, współwłaściciel firmy „Pol-Poż”; Łukasz Zawistowski, dyrektor Publicznej Szkoły Podstawowej nr 4 w Radomiu, druh Stanisław Musiał, wiceprezes Ochotniczej Straży Pożarnej miasta Radomia, która była organizatorem konkursu.

Turniej był też okazją do spotkania się przedstawicieli służb mundurowych z Mazowsza z młodzieżą i dziećmi z radomskich szkół. Policjantki z Wydziału Prewencji KMP w Radomiu oraz funkcjonariuszki z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Radomiu oraz Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej przypomniały  podstawowe zasady bezpieczeństwa, a dzieci wzbogaciły się o wiedzę, jak bezpiecznie zachować się m. in. na drodze, w domu, w czasie pożaru. Uczniowie radomskich szkół bardzo aktywnie uczestniczyli w spotkaniu, zadawali pytania, przytaczali sytuacje, z którymi się spotkali. Uczniowie mogli zapoznać się ze specyfiką służby w Policji czy też Straży Pożarnej i poznać zadania, które realizują  poszczególne służby.

Miłym akcentem spotkania było także uhonorowanie kom. Mariusza Staszowskiego, Naczelnika Wydziału Sztab Policji KMP w Radomiu specjalnie przygotowanymi podziękowaniami za wsparcie akcji „Murem za Polskim mundurem”. Podziękowania wręczył Robert Lis, przewodniczący Zarządu Oddziałowego NSZZ FSG przy Nadwiślańskim Oddziale SG.

Autor: mł. asp. Karolina Krawczyk

Źródło: https://mazowiecka.policja.gov.pl/wra/aktualnosci/65872,Sluzby-mundurowe-na-radomskim-Turnieju-Wiedzy-Pozarniczej.html?

“Loteria” Polskiego Ładu okaże się korzystna dla mundurowych?

Jak donosi czwartkowy Dziennik Gazeta Prawna, wprowadzana przez rząd korekta Polskiego Ładu ma wpłynąć m.in. na mundurowe uposażenia. W przeciwieństwie jednak do tego, co stało się na początku roku, kiedy to spora część funkcjonariuszy otrzymała niższe przelewy, tym razem mundurowi mają zyskać. Jak powiedział w rozmowie z Super Ekspressem wiceszef resortu finansów Artur Soboń, rząd odchodzi od rozwiązań, które były skrojone pod określone grupy społeczne, “ponieważ były one po prostu nieprzewidywalne”.

Przypomnijmy, wypłata styczniowych uposażeń wprowadziła w mundurowym środowisku niemałe zamieszanie. Choć MSWiA zareagowało dość szybko – najpierw zapewniając, że żaden funkcjonariusz zarabiający do 12 800 złotych brutto miesięcznie nie straci na nowych podatkowych rozwiązaniach, a niedługo później oddając funkcjonariuszom pieniądze pobrane w wyniku błędu – jak mówią sami funkcjonariusze, pewien niesmak pozostał. Co więcej, wprowadzone niedługo potem rozwiązania, polegające na zmianie sposobu pobierania zaliczki na podatek dochodowy, systemowego problemu nie rozwiązały, bo jak podkreślali specjaliści, choć comiesięczne mundurowe uposażenia nie są mniejsze, to ostatecznie w rozliczeniu rocznym część funkcjonariuszy i tak musiałaby ponieść koszty związane z błędami Polskiego Ładu.

Czytaj więcej, źródło: https://infosecurity24.pl/sluzby-mundurowe/loteria-polskiego-ladu-okaze-sie-korzystna-dla-mundurowych?

Foto: Fox

Wojskowa odprawa nareszcie uwzględni służbę w innych formacjach

Wejście w życie ustawy o obronie Ojczyzny wiązać będzie się nie tylko z rewolucją w polskich siłach zbrojnych, ale wpłynie również na życie mundurowych innych formacji. Jej przepisy, które zaczną obowiązywać już w przyszłym miesiącu, wprowadzają bowiem m.in. ważne zmiany w odprawach. Od tego momentu bowiem, służba w poszczególnych formacjach mundurowych będzie, na zasadzie wzajemności, uwzględniana przy ustalaniu wysokości odprawy należnej żołnierzowi.

Głównym celem ustawy o obronie Ojczyzny jest zwiększenie budżetu na obronność, zwiększenie liczebności Wojska Polskiego, odtworzenie systemu rezerw oraz zwiększenie możliwości szkolenia żołnierzy. Dokument liczący ponad 820 artykułów wprowadza jednak również zmiany, które odczują także policjanci. Choć chodzi o tych, którzy ze służby w tej formacji zrezygnują. Modyfikacje, które wprowadza dokument, dotyczą dokładnie odpraw przysługujących funkcjonariuszom po zwolnieniu ze służby, którzy zostali następnie przyjęci do zawodowej służby wojskowej. Zgodnie bowiem z problemem, na który zwracał uwagę Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek jeszcze w lutym br., w takiej sytuacji odprawa mundurowemu z policji nie przysługuje. Biuro skupiało się na policjantach, ale sprawa dotyczyła również funkcjonariuszy Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego czy Służby Wywiadu Wojskowego, którzy zostali powołani do służby wojskowej. Po zwolnieniu z wojska otrzymują oni środki wyłącznie za okres pełnienia służby wojskowej.
W innej sytuacji jest żołnierz, który podejmuje służbę np. w Policji i jest zwolniony z zawodowej służby wojskowej. Otrzymuje on odprawę, ale okres pełnienia zawodowej służby wojskowej nie wlicza się do wysokości odprawy wypłacanej funkcjonariuszowi zgodnie np. z ustawą o Policji.Czytaj więcej, źródło: https://infosecurity24.pl/sluzby-mundurowe/wojskowa-odprawa-nareszcie-uwzgledni-sluzbe-w-innych-formacjach?

Fot: 12 Brygada Zmechanizowana

Obniżka PIT, zmiany w składce zdrowotnej. Szczegóły tzw. tarczy antyputinowskiej

Obniżenie stawki PIT z 17 proc. do 12 proc. dla podatników rozliczających się według skali, zniesienie ulgi dla klasy średniej i wyłączenie składki na ubezpieczenie zdrowotne z podstawy opodatkowania – to część propozycji zmian w systemie podatkowym, przygotowanych przez Ministerstwo Finansów. Na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki przedstawił nowe założenia tzw. tarczy antyputinowskiej. Zmiany mogłyby wejść w życie 1 lipca.

Rząd wskazuje, że zyska na tym blisko 13 mln podatników, a koszt dla budżetu państwa wyniesie 15 mld zł rocznie.

Czytaj więcej, źródło: https://www.tvp.info/59226178/zmiany-w-podatkach-obnizka-pit-zniesienie-ulgi-dla-klasy-sredniej-i-zmiany-w-skladce-zdrowotnej-premier-mateusz-morawiecki-oglosil-projekt-konferencja-prasowa-czwartek-24032022?

Foto: KPRM

Projekt zmian w mundurowej ustawie emerytalnej wkracza do Sejmu

Zmiany w art. 15a ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy są jedną z tych kwestii, których – mimo wcześniejszych deklaracji – nie udało się załatwić w ustalonym pierwotnie terminie. Teraz jednak, jak się wydaje, sprawa ta ma szansę doczekać się legislacyjnego finału. Przyjęty na początku lutego przez rząd projekt trafił do Sejmu i zapewne niebawem zajmą się nim posłowie z Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych. Biorąc jednak pod uwagę zapowiedzi mundurowych związkowców, prace mogą przebiegać dość burzliwie, bowiem kształt proponowanych zmian nie do końca odpowiada oczekiwaniom środowiska.

Na małą rewolucję w sposobie doliczania pracy cywilnej do emerytury dla funkcjonariuszy i żołnierzy mundurowe środowisko czekać musi nieco dłużej niż pierwotnie zakładano. Już pojawienie się samego projektu zmian zaliczyło spore opóźnienie, a od momentu przyjęcia dokumentu przez rząd do chwili pojawienia się go w Sejmie minęło ponad 1,5 miesiąca. Wydaje się jednak, że teraz, kiedy dokument wkroczył na kolejny etap legislacyjny, prace powinny przyspieszyć. Projekt nie ma nadanego jeszcze wprawdzie numeru druku, ale można się spodziewać, że stanie się to lada dzień. Wtedy przygotowana przez MSWiA nowelizacja trafi zapewne do sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych, gdzie najprawdopodobniej o zmianę jej zapisów walczyć będą mundurowi związkowcy.Czytaj wiecej, żródło: https://infosecurity24.pl/legislacja/projekt-zmian-w-mundurowej-ustawie-emerytalnej-wkracza-do-sejmu?Foto: MSWiA

Awanse w grupach zaszeregowania wchodzą w życie

W Dzienniku Urzędowym RP opublikowano rozporządzenia dotyczące uposażenia formacji podległych Ministerstwu Spraw Wewnętrznych i Administracji, czyli Policji i Straży Granicznej, zakładające podwyższenia grup zaszeregowania dla funkcjonariuszy na najniższych etatach. Wejście w życie tych zmian to wynik porozumienia, podpisanego między MSWiA a związkami zawodowymi, jeszcze we wrześniu 2021 roku. Choć na dokumenty nadal czekają mundurowi z Państwowej Straży Pożarnej, to zapewne opublikowane zostaną one w ciągu najbliższych dni, a zmiany będą obowiązywać już we wszystkich tych formacjach, i to z mocą od początku bieżącego roku.

Zmiana systemu
Jak to zwykle bywa, ze względu na fakt, że jest to najliczniejsza formacja, największe zmiany dotyczą Policji – i to aż ok. 89 tys. jej funkcjonariuszy. Po pierwsze, policjanci pełniący służbę w 2, 3 i 4 grupie (zgodnie ze stanem na 1 stycznia 2022 roku) obligatoryjnie otrzymają prawo do wyższej grupy zaszeregowania (choć dokument wskazuje wyjątki). Awans ten dotyczy również mundurowych z 5 grupy, ale tu zasady są szczególne, ze względu na jej liczebność. Funkcjonariuszom tym zagwarantowano prawo do 6 grupy, ale w czterech etapach, tj. z 1 stycznia 2022 r., 1 stycznia 2023 r., 1 stycznia 2024 r. albo 1 stycznia 2025 r. (co roku 25 proc. policjantów). Podstawą ustalenia, któremu mundurowemu przysługuje wyższa grupa zaszeregowania w jakim terminie, jest imienny wykaz. Podział policjantów na grupy jest dokonywany z uwzględnieniem stażu służby w Policji oraz oceny wywiązywania się przez policjanta z obowiązków oraz realizacji zadań i czynności służbowych, ze szczególnym uwzględnieniem ich charakteru i zakresu oraz rodzaju i poziomu posiadanych przez policjanta kwalifikacji zawodowych.

Po drugie, w przypadku Policji część zmian jest systemowa, bowiem w konsekwencji modyfikacji wprowadzonych w rozporządzeniu (w sprawie szczegółowych zasad otrzymywania i wysokości uposażenia zasadniczego policjantów, dodatków do uposażenia oraz ustalania wysługi lat), policjanci pełniący służbę na stanowiskach zaszeregowanych w grupach od 2 do 7 mają prawo do wyższych grup zaszeregowania, a w konsekwencji prawo do wyższych mnożników kwoty bazowej służących do ustalenia wysokości miesięcznych stawek kwotowych uposażenia zasadniczego oraz prawo do wyższych policyjnych stopni etatowych, co z kolei ma przełożenie na uprawnienia uzależnione od posiadanego policyjnego stopnia etatowego (m.in. możliwość mianowania na wyższy stopień policyjny), po określonym czasie. Dokument przewiduje, że uzyskanie przez policjanta prawa do wyższej grupy zaszeregowania co do zasady uzależnione jest od upływu okresu 4 lat służby na tym samym stanowisku służbowym, przy czym do tego okresu nie jest wliczany okres przed 1 stycznia 2022 r. Upływ wymaganego czasu skutkuje obligatoryjnym nabyciem przez policjanta prawa do wyższej grupy zaszeregowania bez konieczności wydawania przez właściwego przełożonego decyzji w tym zakresie. W pierwszej kolejności będzie ona ustalana w odniesieniu do grupy zaszeregowania stanowiska, na którym policjant pełni służbę i jest to grupa bezpośrednio wyższa. Dzięki takiemu rozwiązaniu, jak czytamy w dokumentach, policjant pełniący służbę np. na stanowisku zaszeregowanym w grupie 3, z upływem 4 lat służby na tym stanowisku, nabywa prawo do 4 grupy zaszeregowania. Policjant, który z upływem wymaganego okresu służby uzyskał wyższą (o jeden stopień) grupę zaszeregowania, nabywa prawo do kolejnej wyższej grupy zaszeregowania z upływem każdego kolejnego okresu 4 lat służby na tym samym stanowisku. W trybie tym możliwe jest uzyskanie prawa maksymalnie do 8 grupy zaszeregowania.

Czytaj więcej, źródło: https://infosecurity24.pl/sluzby-mundurowe/awanse-w-grupach-zaszeregowania-wchodza-w-zycie?
Foto: SG

Sprzęt dla Ukrainy i nadgodziny w służbach po nowemu. Ustawa o pomocy uchodźcom z uchwalona

Obyło się bez zaskoczenia i zgodnie z przewidywaniami Sejm przyjął specjalną ustawę pomocową dla obywateli Ukrainy w związku z toczącą się tam wojną. Przepisy, którymi teraz zajmie się Senat, wprowadzają także pewne zmiany w mundurowych nadgodzinach oraz regulują kwestie przekazywania stronie ukraińskiej, przez polskie służby, m.in. sprzętu.

Przyjęta przez Sejm specustawa reguluje przede wszystkim kwestie funkcjonowania na terytorium RP uchodźców z ogarniętej wojną Ukrainy. Nie znalazły się w niej jednak jedynie – o czym InfoSecurity24.pl informował już po publikacji projektu – przepisy wprost dotyczące uchodźców. Niektóre zapisy, choć rzecz jasna związane z sytuacją, która stanowi rdzeń ustawy, dotyczą także służb mundurowych.
Kiedy tylko ustawa zostanie opublikowana, w życie wejść mają nowe przepisy dotyczące sposobu obliczania i wypłacania rekompensat za wypracowane przez mundurowych nadgodziny. Nie chodzi jednak o wszystkich funkcjonariuszy, a jedynie o tych (pełniących służbę w Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej, Służbie Celno-Skarbowej, Służbie Ochrony Państwa oraz Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego), którzy realizują – jak ujęto to w przepisach – “zadania bezpośrednio związane z pobytem osób, które przybyły na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium Ukrainy”. Tak więc, w formacjach tych utworzony zostać musi de facto alternatywny – w porównani do tego obowiązującego na co dzień – porządek ewidencjonowania, obliczania i wypłacania rekompensat za nadgodziny.

Czytaj więcej, źródło: https://infosecurity24.pl/sluzby-mundurowe/sprzet-dla-ukrainy-i-nadgodziny-w-sluzbach-po-nowemu-ustawa-o-pomocy-uchodzcom-z-uchwalona?
 

Foto: Aleksander Zieliński/Kancelaria Sejmu

Służby MSWiA są zaangażowane w pomoc uchodźcom

Wczoraj (1 marca br.) z Ukrainy do Polski wjechało 98 tys. osób. Dziś do godz. 7:00 – 21,5 tys. Od 24 lutego br. funkcjonariusze Straży Granicznej odprawili w przejściach granicznych z Ukrainą ponad 474,5 tys. osób uciekających przed wojną. Wszystkie służby podległe MSWiA oraz wojewodowie są zaangażowani w pomoc uchodźcom.

Od początku wojny w Ukrainie, polska Straż Graniczna wzmocniła obsadę przejść granicznych. Cały czas działają wszystkie przejścia graniczne, a ich przepustowość została zwiększona. Na wszystkich 8 przejściach granicznych z Ukrainą odbywa się ruch pieszy i samochodowy.

Wojewodowie zarówno w województwach przygranicznych: lubelskim i podkarpackim, jak i w całej Polsce zorganizowali punkty recepcyjne dla osób uciekających przed wojną w Ukrainie. Obecnie jest już 27 takich punktów. Wszystkie osoby uciekające z Ukrainy przed konfliktem zbrojnym, które nie mają zapewnionego miejsca pobytu w Polsce, mogą udać się do punktu recepcyjnego. Otrzymają tam informacje na temat pobytu w Polsce, posiłek, podstawową opiekę medyczną, miejsce na odpoczynek oraz zostanie im wskazane tymczasowe zakwaterowanie. Wszyscy mają dostęp do bezpłatnej opieki medycznej i polskiej służby zdrowia.

We wszystkich miastach wojewódzkich, głównie przy dworcach PKP, działają też punkty informacyjne dla uchodźców z Ukrainy. Są już 22 takie punkty. Dodatkowe punkty informacyjne dla Ukraińców zostały przygotowane w Warszawie przy Pałacu Kultury i Nauki oraz na lotnisku im. Fryderyka Chopina na Okęciu. Uchodźcy z Ukrainy otrzymują w nich podstawowe informacje o tym, jak uzyskać wsparcie w Polsce.

Strażacy i policjanci zaangażowani w pomoc uchodźcom

Uchodźcy są także bezpłatnie dowożeni do punktów recepcyjnych, a następnie bezpłatnych miejsc zakwaterowania przez strażaków Państwowej Straży Pożarnej. Na terenie województwa podkarpackiego i lubelskiego strażacy z tego terenu wspierani przez strażaków z innych województw oraz podchorążych Szkoły Głównej Służby Pożarniczej i kadetów Szkoły Aspirantów PSP w Krakowie, udzielają wsparcia uchodźcom z Ukrainy, którzy szukają pomocy w naszym kraju. Strażacy PSP i OSP wspierają także działanie punktów recepcyjnych, m.in. udostępniając namioty wraz z nagrzewnicami, łóżkami, krzesłami, stolikami itp.

We wszystkich punktach, do których przybywają uchodźcy z Ukrainy, o bezpieczeństwo przebywających tam osób dbają policjanci. Funkcjonariusze zostali skierowani do punktów recepcyjnych i na dworce PKP decyzją komendanta głównego Policji. Od pierwszych godzin funkcjonowania tych punktów, nieprzerwanie dbają o bezpieczeństwo i spokój uchodźców.

***

Відомства, що підпорядковані Міністерству внутрішніх справ і адміністрації, беруть участь у допомозі біженцям

Вчора (1 березня ц.р.) з України до Польщі в’їхало 98 тис. осіб. Сьогодні, до 7.00 години ранку – 21,5 тис. Від 24 лютого ц.р. співробітники Прикордонної служби, які працюють у пунктах перетину кордону з Україною, пропустили понад 474,5 тис. осіб, які втікають від війни. У допомозі біженцям беруть участь усі відомства, що знаходяться у підпорядкуванні Міністерства внутрішніх справ і адміністрації.  

Від початку війни в Україні польська Прикордонна служба збільшила число осіб, які відбувають чинну службу на кордоні. Безперервно працюють всі пункти перетину кордону з Україною, збільшено також їх пропускну спроможність. В усіх 8 пунктах перетину українсько-польського кордону відбувається пішохідний й автомобільний рух.

Воєводи – в прикордонних воєводствах, Люблінському і Підкарпатському, а також в усій Польщі – організували рецепційні центри для осіб, які втікають від війни в Україні. Зараз є вже 27 таких пунктів. Усі особи, які втікають від війни, і в яких немає гарантованого місця перебування у Польщі, можуть йти у рецепційний центр. Там вони одержать: інформацію про перебування у Польщі; їжу; основну медичну допомогу; місце для відпочинку. !м повідомлять також про те, де вони можуть проживати тимчасово. Усі біженці мають право на безкоштовну медичну допомогу та доступ до лікарів.

В усіх воєводських містах, головно на залізничних вокзалах, працюють інформаційні пункти для біженців з України. Вже є 22 таких пункти. Додаткові інформаційні пункти для українців підготовлено у Варшаві – біля Палацу культури і науки, а також а Аеропорту ім. Фридерика Шопена у районі Окенцє. Там українці отримають основні інформації щодо того, як їм можуть допомогти у Польщі.

Пожежники і поліцейські допомагають біженцям

Біженців безкоштовно перевозять до рецепційних центрів, а потім – до безкоштовних місць проживання. Цим займаються працівники Державної пожежної охорони. На території Підкарпатського і Люблінського воєводств пожежники, яких підтримують їх колеги з інших воєводств, а також підпрапорщики з Головної школи пожежної служби і кадети краківської Школи кандидатів до Державної пожежної охорони надають підтримку біженцям з України, які шукають допомогу у нашій країні. Пожежники з Державних пожежних дружин і Добровільних пожежних дружин підтримують роботу рецепційних центрів, зокрема надають намети та обігрівачі, ліжка, крісла, столики тощо.

В усіх рецепційних центрах, до яких прибувають біженці з України, про безпеку осіб піклуються поліцейські. Головний комендант Поліції скерував її співробітників в усі рецепційні центри, а також на залізничні вокзали. Від перших годин роботи пунктів прийому біженців поліцейські безперервно піклуються про безпеку і спокій біженців.

Źródło: https://www.gov.pl/web/mswia/sluzby-mswia-sa-zaangazowane-w-pomoc-uchodzcom?

Foto: MSWiA

Zakopane stoki policjantów z Krakowa

Autorami poniższego tekstu są policjanci z Krakowa, delegowani do zabezpieczenia stoków narciarskich na terenie Małopolski.

ZAKOPANE STOKI

Jesteśmy policjantami z jednostek podległych KWP Kraków, która deleguje nas do służby na stokach narciarskich. W czasie ferii zimowych patrolujemy stoki zlokalizowane w Małopolsce. Wspomagamy funkcjonariuszy z KPP Zakopane, KP Piwniczna Zdrój, KP Krynica Zdrój. Służbę pełnimy w pełnym umundurowaniu i rynsztunku, pomagamy na stokach ratownikom GOPR i TOPR między innymi przy kontuzjach. Staramy się solidnie wykonywać powierzone zadania, aby stoki narciarskie były bezpieczne dla wszystkich użytkowników.

W trakcie tych delegowań jesteśmy kwaterowani w lokalizacjach wyznaczonych przez jednostki, w których mamy pełnić służbę. KP Piwniczna i KP Krynica zapewniają nocleg w budynku komendy, natomiast KPP Zakopane w starym byłym posterunku w Poroninie. Wyżywienie realizowane jest w miejscach wyznaczonych przez jednostki – raz ono jest lepsze, raz gorsze, rożnie bywa. Noclegi pod pieczą KP Krynica i KP Piwniczna są całkiem przyzwoite. Lokale posiadają aneks kuchenny, są czyste, schludne, jest w nich ciepło.

Przed zakwaterowaniem dostaliśmy zapewnienie, że w tym budynku był remont. Na miejscu okazało się, że deklaracja była, delikatnie mówiąc, na wyrost… Na domiar złego przydarzyła się trzydniowa awaria ogrzewania, a nas nikt nie zaszczycił kwaterą zastępczą. Człowiek przemarznie na stoku i nawet po służbie nie ma się jak zregenerować.

Zastrzeżenia budzi rozliczenie godzin służby. Służba jest zaplanowana od 9 rano. Śniadania wydawane są w hotelu w Zakopanem, znajdującym się 10 kilometrów od noclegu. Rodzi się pytanie – czy dojazd na śniadanie powinien być wliczony do czasu służby jeśli jedziemy samochodem służbowym w mundurach, a potem od razu po śniadaniu idziemy po broń i na odprawę? Czy obiad, który jemy po 8 godzinach służby też powinien być doliczony do czasu służby?

Kolacja powinna być zapewniona, jednak nie możemy z niej korzystać (podobnie jak w KP Krynica). Jeśli chcemy zjeść kolację to musimy ją dodatkowo indywidualnie zakupić. KWP oferuje wypłatę ekwiwalentu za dziennie wyżywienie w stawce 30 zł, ale sama tylko herbata na stoku kosztuje 17 złotych.

W tym roku nasza KWP wprowadziła „ulepszenie”. Zdecydowała, że jednostki oddelegowania zapewniają nocleg, natomiast nie wyznaczono miejsc zaprowiantowania, bo żaden punkt gastronomiczny nie przyjął oferty trzech dyszek na całodzienne wyżywienie. Najtańsze opcje były określone na ok. 50 zł. KWP wymyśliła, że dopłaci, pod warunkiem, że my policjanci sami się zaprowiantujemy.

A teraz uwaga. KWP określiła, że kwota, którą oni dopłacają, to nasz „zysk” i mamy zapłacić podatek od tej kwoty, który został oszacowany na ok. 3 zł dziennie. Ile dokładnie, dowiemy się, gdy nas podliczą, na końcu oddelegowania. Może fortuna to nie jest, ale po pierwsze pieniądz na ulicy nie leży, a po drugie nie rozumiemy zasadności takiej praktyki. Uważamy, że tak być nie powinno, ponieważ na te oddelegowania przecież nie wybieramy się prywatnie, żeby pojeździć sobie na nartach z rodzinami. Są to wyjazdy służbowe, a nie rekreacyjne.

Czy idąc tym tokiem rozumowania, możemy oczekiwać, że w kolejnych latach będziemy zobowiązani do zakupu karnetu, żeby realizować służby na stokach?

Są w Krakowie jednostki podległe KWP, których wyjazdy wyglądają inaczej. Nie precyzujemy publicznie które, aby nie tworzyć podziałów „na dole”. Tamci funkcjonariusze są delegowani we właściwy sposób – bez własnych dopłat, czy konieczności wyżywienia się za 30 zł przez cały dzień. Nie muszą szukać innych rozwiązań, żeby ich delegowania przebiegały w miarę normalnie.

Wszystkie sprawy związane z patrolami narciarskimi z ramienia KWP Kraków koordynuje podinspektor Aneta Giżyńska z Wydziału Prewencji KWP Kraków.

Źródło: https://www.salon24.pl/u/szmarowski/1205756,zakopane-stoki-policjantow-z-krakowa?

Szef PSP o specjalnym dodatku przedemerytalnym po 15 latach służby: wiem, że resort spraw wewnętrznych nad tym pracuje

“(…) to rozwiązanie moim zdaniem działa, i dlatego też są w MSWiA prowadzone obecnie prace nad tym, by tym dodatkiem objąć funkcjonariuszy od 15 lat służby” – mówi w rozmowie z InfoSecurity24.pl nadbrygadier Andrzej Bartkowiak, komendant główny Państwowej Straży Pożarnej, pytany o efektywność dodatku przedemerytalnego wprowadzonego dla mundurowych po 25 i 28,5 latach służby. Szef PSP zdradza też jaką nazwę już niebawem nosić będzie Szkoła Główna Służby Pożarniczej, dlaczego w każdej jednostce potrzebna jest karetka oraz jak mogłyby wyglądać nowe przepisy ułatwiające mundurowym powrót do służby.Dominik Mikołajczyk: Kilka miesięcy temu minister zdrowia zapowiadał wprowadzenie obowiązku szczepień przeciw Covid-19 dla służb mundurowych. Do dziś nie podjęto jednak decyzji. Pana zdaniem strażacy powinni podlegać takim przepisom?

Nadbrygadier Andrzej Bartkowiak, komendant główny Państwowej Straży Pożarnej: Niezwykle trudne pytanie. Z jednej strony jestem za tym, żeby się szczepić, ale jestem też w stanie zrozumieć, że ktoś nie chce się zaszczepić. W kwestii szczepień nie będę także do końca obiektywny, i nawet nie chodzi tu o mnie jako komendanta i szefa służby, ale jako człowieka. Mówię o tym dlatego, że mój brat zmarł na Covid-19 i on nie zdążył się zaszczepić. Ja jestem zaszczepiony, jestem też ozdrowieńcem, podobnie jak moja żona i dzieci. Generalnie namawiam i apeluję o to, żeby szczepionkę przyjąć, ale mam problem z tym, żeby kogoś do tego zmuszać.

Ilu strażaków jest dziś zaszczepionych?

To około 50 proc. funkcjonariuszy.

W takim razie, gdyby obowiązek szczepień został wprowadzony, niezaszczepieni funkcjonariusze mieliby zostać nie dopuszczeni do służby?

Nie potrafię dziś odpowiedzieć na to pytanie i nie odpowie panu na nie szef żadnej ze służb. Jeśli przepisy, o które pan pyta, wejdą w życie, to będziemy się z nimi mierzyć. Na razie wprowadzamy inne rozwiązania, m.in. czterozmianowy system służby czy pracę zdalną.

Powtórzę, namawiam wszystkich do szczepień, ale mam pewne wątpliwości dotyczące wprowadzania obowiązku. Miejmy nadzieję, że stanie się tak, że osiągniemy odporność stadną, choć jako społeczeństwo zapłaciliśmy za tego wirusa już i tak niezwykle wysoką cenę.

Już jakiś czas temu zapowiadano reformę przepisów kwalifikacyjnych, w tym celu powołano nawet specjalny zespół. Jakie są efekty jego pracy? Co na pewno ulegnie zmianie?

Przede wszystkim musimy doprowadzić do tego – a taka jest wola zarówno kierownictwa PSP jak i strony społecznej – żeby bardziej otworzyć się na niższe stopnie i ewentualne stanowiska dowódcze. Aspirant spokojnie może być dowódcą Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP, a podoficer może bez problemu pełnić służbę jako dowódca zastępu. Chcemy wrócić trochę do tego, co było, i wcale nie było to złe. W pewnym sensie chcemy powstrzymać taki pęd do robienia studiów podyplomowych w Szkole Głównej Służby Pożarniczej. Ludzie nie do końca zawsze chcą to robić, ale często nie mają innego wyjścia, bo brak tych studiów zamyka im drogę awansu.

Czytaj więcej, źródło: https://infosecurity24.pl/sluzby-mundurowe/straz-pozarna/szef-psp-o-specjalnym-dodatku-przedemerytalnym-po-15-latach-sluzby-wiem-ze-resort-spraw-wewnetrznych-nad-tym-pracuje?Foto: PSP