Prezydent podpisał ustawę w sprawie pluralizmu związkowego w służbach

Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę z dnia 19 lipca 2019 r. o zmianie ustawy o Policji, ustawy o Straży Granicznej oraz ustawy o Służbie Więziennej – poinformowała w środę Kancelaria Prezydenta RP. Przepisy, które już niebawem wejdą w życie, wprowadzają do Policji, Straży Granicznej i Służby Więziennej pluralizm związkowy, a co za tym idzie mundurowi z tych formacji będą mieli możliwość zrzeszania się w więcej niż jednym związku zawodowym. Jak twierdzą przedstawiciele związków dziś funkcjonujących w służbach mundurowych, takie rozwiązanie doprowadzi do upolitycznienia dzialalności związkowej.

“Przełamujemy monopol, który nie ma żadnego uzasadnienia” – przekonywał podczas prac nad ustawą w Sejmie wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha. Podkreślił przy tym, że “mamy wiele państw w Europie, w których mamy pluralizm związkowy, jeśli chodzi o funkcjonowanie policji”. Dodał jednak, że “utrzymanie monizmu związkowego nie jest upolitycznieniem policji”. “To jest argument zupełnie nietrafny i nieprawdziwy” – stwierdził.

Sejm prezydencką ustawę dot. rozszerzenia prawa funkcjonariuszy policji, straży granicznej i Służby Więziennej w zakresie zrzeszania się w związkach zawodowych uchwalił w drugiej połowie czerwca. Zgodnie z ustawą będą oni mogli wybrać związek zawodowy, do którego chcą wstąpić. Prezydent skierował ją do Sejmu również w czerwcu.

Za uchwaleniem ustawy głosowało 245 posłów, 172 głosowało przeciwko, a pięciu wstrzymało się od głosu. Wcześniej posłowie nie poparli wniosku o odrzucenie projektu w całości.

Więcej, źródło: https://www.infosecurity24.pl/prezydent-podpisal-ustawe-w-sprawie-pluralizmu-zwiazkowego-w-sluzbach?fbclid=IwAR1e2NAmGidaDSjU8QcFG268MW5V49LUnxYwgtcN9GLC-AV5KOhGkCsp0P8

Foto: KPRP

Mucha: Pluralizm związkowy nie upolityczni służb

Wprowadzenie pluralizmu związkowego w służbach jest w interesie funkcjonariuszy i odpowiada treści konstytucji. Nie ma zagrożenia, że po wejściu w życie nowelizacji, służby zostaną upolitycznione. Funkcjonariusze będą mieć wybór, czy chcą należeć do jakiegoś związku, czy też zostać poza taką strukturą – podkreśla w rozmowie z Prawo.pl wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha.

Paweł Żebrowski: Pomysł zmiany przepisów w uzwiązkowieniu służb wynika tylko z wniosku NSZZ “Solidarność”?

Paweł Mucha: Nie. Wynika z obiektywnej potrzeby wprowadzenia pluralizmu związkowego w służbach mundurowych, co leży w interesie funkcjonariuszy i odpowiada treści naszej konstytucji. Za tego rodzaju zmianami była NSZZ Solidarność, a wcześniej OPZZ, wskazując, że prawo wolności przynależności do związków w służbach jest dobrym i oczekiwanym rozwiązaniem. Jedynym podmiotem, który negatywnie odnosi się do tej ustawy jest Forum Związków Zawodowych, w ramach którego skonfederowane są monopolistyczne organizacje związkowe działające w służbach: Policji, Straży Granicznej i Służbie Więziennej.

Czytaj więcej, źródło: https://www.prawo.pl/kadry/nie-ma-zagrozenia-upolitycznienia-sie-sluzb-po-wprowadzeniu,454114.html

Foto: Internet

Szef NIK: W polskich służbach mundurowych są równi i równiejsi

Najwyższa Izba Kontroli skontrolowała program modernizacji służb mundurowych, w skład których wchodzą: policja, straż graniczna, Państwowa Straż Pożarna i Służba Ochrony Państwa. Wnioski z kontroli nie są optymistyczne. NIK wykazał bowiem m.in., że mimo wdrożenia tego programu i podwyżek dla funkcjonariuszy – ze służb mundurowych odeszło ponad trzy tysiące osób (w okresie grudzień 2016 – czerwiec 2018).

Prezes NIK Krzysztof Kwiatkowski, zaznaczył, że samo wprowadzenie programu modernizacji służb było pomysłem „bardzo dobrym i potrzebnym”. Przypomniał, że wcześniejsze raporty NIK dotyczące sytuacji w służbach nieustannie wykazywały m.in. braki funkcjonariuszy oraz kiepskie wyposażenie na komisariatach. – Pokazywały po prostu biedę, która była w policji – stwierdził.

Gdzie leży zatem problem? Jak wskazał Kwiatkowski, jedną z głównych „bolączek” programu modernizacji służb jest fakt, iż w zdecydowanej większości (70 procent) został on sfinansowany z budżetów samych służb. – Czyli nie dano dodatkowych pieniędzy, ale troszkę poprzesuwano te pieniądze, które już były – stwierdził.

Według szefa NIK, służby mundurowe powinny być finansowane w podobny sposób do służb zbrojnych, na które przeznacza się około 2 proc. PKB. To zapewniłoby im stały dostęp do pewnych środków finansowych.

Kolejna kwestia, na którą zwrócił uwagę Kwiatkowski to wynagrodzenia. Choć program modernizacji służb zakładał podwyżkę pensji, to ten wzrost – jak mówił nasz gość – „i tak nie nadążał za średnim wzrostem wynagrodzeń w Polsce”. – Więc mimo, że funkcjonariusze otrzymali podwyżki, to w porównaniu do reszty społeczeństwa zarabiają mniej niż kilka lat temu. Skutkuje to tym, że więcej policjantów odeszło ze służby niż do niej przyszło – stwierdził szef NIK.

Zdaniem Kwiatkowskiego, program modernizacji pokazał też, że w polskich służbach są „równi i równiejsi”. – Największe podwyżki pensji dostali byli funkcjonariusze BOR, obecnie SOP – o ponad 16 procent. A w tym czasie wynagrodzenie funkcjonariuszy np. straży granicznej to nieco ponad 8 procent, a policji – niecałe 9 proc. Czyli okazuje się, że nie zadbano o to, żeby te wzrosty były proporcjonalne dla każdej ze służb – ocenił szef NIK.

W efekcie, jak mówił dalej Kwiatkowski, wielu funkcjonariuszy policji tylko czeka, aby przy pierwszej nadarzającej się okazji przenieść się do innej służby, w której jest szansa na lepsze wynagrodzenie. A takie sytuacje, wedle naszego gościa, nie powinny mieć miejsca. – Ludzie głosują nogami. Jeśli mamy więcej odejść ze służb, to znaczy, że nie udało nam się stworzyć takiego mechanizmu waloryzacji wynagrodzeń, który byłby adekwatny do oczekiwań samych funkcjonariuszy – podsumował.

Cały artykuł dostępny pod poniższym linkiem:

http://www.tokfm.pl/Tokfm/7,103087,25053437,szef-nik-w-polskich-sluzbach-mundurowych-sa-rowni-i-rowniejsi.html

Infosecurity24 – Emerytura po 25 latach, płatne nadgodziny i związkowy pluralizm. Senat za zmianami w służbach mundurowych

Od wejścia w życie zmian w mundurowym systemie emerytalnym, funkcjonariuszy dzieli już tylko jeden krok. Ustawa przygotowana przez MSWiA i przyjęta niedawno przez Sejm, została przegłosowana dziś także w Senacie. W takiej same sytuacji są zapisy dotyczące wprowadzenia pluralizmu do wybranych formacji. Teraz, by nowe przepisy weszły w życie, potrzebny jest już tylko – w obu przypadkach – podpis prezydenta. Wydaje się jednak, że ta część procesu to jedynie formalność. 

Senat przyjął ustawę o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Służby Ochrony Państwa, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Celno-Skarbowej i Służby Więziennej oraz ich rodzin oraz niektórych innych ustaw. Zgodnie z nowymi przepisami zniesiony zostanie wymóg ukończenia 55 lat przy przechodzeniu na emeryturę funkcjonariuszy. Uchwalone przepisy zakładają też, że mundurowi otrzymają pełnopłatne nadgodziny. Jak podkreślało MSWiA, „to wypełnienie zapisów porozumienia z listopada 2018 r.”.

Przygotowaną przez MSWiA ustawę, na początku lipca przyjęła Rada Ministrów, a 19 lipca uchwalił ją Sejm. Realizacja zapisów ustawy nastąpić ma z mocą obowiązującą od 1 lipca 2019 r.

/…/

Od lipca br. zostanie także wprowadzona odpłatność w wysokości 100 proc. stawki godzinowej dla funkcjonariuszy. W przypadku nadgodzin nowe rozwiązania ujednolicą zasady ich rozliczania. Po zmianach funkcjonariusze służb otrzymają 100 proc. płatnych nadgodzin. Będą ich obowiązywały półroczne okresy rozliczeniowe – w okresie rozliczeniowym będą mogli mieć czas wolny od służby albo po zakończeniu okresu rozliczeniowego wypłacona zostanie im rekompensata pieniężna (w ciągu 10 dni po zakończeniu okresu rozliczeniowego funkcjonariusze będą mogli złożyć wniosek, że zamiast rekompensaty pieniężnej chcą skorzystać z czasu wolnego od służby za przepracowane nadgodziny).

Rekompensata pieniężna będzie wynosić 1/172 części miesięcznego uposażenia zasadniczego wraz z dodatkami o charakterze stałym należnego na stanowisku zajmowanym w ostatnim dniu okresu rozliczeniowego za każdą godzinę ponadnormatywnego czasu służby.

Senat zaakceptował również prezydencki projekt dotyczący wprowadzenia pluralizmu związkowego w wybranych formacjach. Mimo zdecydowanego i wytrwałego sprzeciwu mundurowych związkowców z policji, służby więziennej oraz straży granicznej, propozycja Andrzeja Duda przeszła ekspresowo drogę legislacyjną i wróciła na biurko prezydenta, więc można się spodziewać, że głowa państwa równie ekspresowo dokument podpisze. 

Więcej, źródło: https://www.infosecurity24.pl/emerytura-po-25-latach-platne-nadgodziny-i-zwiazkowy-pluralizm-senat-za-zmianami-w-sluzbach-mundurowych?fbclid=IwAR2UgWtYzugsB7RgBFaBZmLd7rhRekhpDGcwaU-oZ6yloRO38rh1wMojibg#.XURLK4XyVWA.facebook

Foto: A. Ostrowski

Infosecurity24 – Artykuł 15a do zmiany? MSWiA: mamy jeszcze trochę czasu

Zrównania statusu funkcjonariuszy przyjętych po raz pierwszy do służby po 1 stycznia 1999 r. ze statusem funkcjonariuszy przyjętych przed tą datą, w zakresie art. 15a ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym to jedna z kwestii, która jak bumerang wraca w rozmowach między Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji a stroną związkową. Zgodnie z tym, co Rafał Jankowski zapowiadał w dniu podpisania porozumienia kończącego ubiegłoroczny protest, uzgodnienia dotyczące tej sprawy miały zakończyć się jeszcze w tym roku, i jak się okazuje MSWiA zamierza dotrzymać tego terminu. Zapowiedział to dyrektor Departamentu Budżetu Władysław Budzeń podczas senackiej komisji, na której omawiano zmiany w systemie emerytalnym oraz rozwiązania dotyczące płatnych nadgodzin.

Realizacja postanowień zawartego w listopadzie ubiegłego roku porozumienia, między rządem a związkami zawodowymi reprezentującymi służby mundurowe, wkracza w kolejną fazę. Po wdrożeniu obiecanej pierwszej tury podwyżek przyszedł czas na rozwiązanie kwestii uprawnień emerytalnych oraz płatnych nadgodzin. Odpowiednie przepisy przyjął już Sejm i można się spodziewać, że jeszcze w tym tygodniu ustawę przegłosują też senatorowie. Nadal jednak nie została rozwiązana m.in. kwestia zrównania statusu funkcjonariuszy przyjętych po raz pierwszy do służby po 1 stycznia 1999 r. ze statusem funkcjonariuszy przyjętych przed tą datą, w zakresie art. 15a ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym. Jak czytamy w porozumieniu podpisanym w listopadzie ubiegłego roku, „strony pozostają przy rozbieżnych stanowiskach i deklarują wolę rozwiązania tego problemu do końca 2019 roku, przyjmując, że realizacja tego postulatu będzie odnosić się do funkcjonariuszy, którzy zostali przyjęci do służby po raz pierwszy po dniu 1 stycznia 1999 r. i przed dniem 1 października 2003 r.”

„Do końca roku mamy jeszcze trochę czasu” – powiedział Władysław Budzeń, dyrektor Departamentu Budżetu MSWiA podczas wczorajszego posiedzenia senackiej komisji rozpatrującej zmiany w ustawie o zaopatrzeniu emerytalnym mundurowych. Czy oznacza to, że jeszcze w tym roku MSWiA przedstawi propozycję zmian, na których tak zależy funkcjonariuszom?

Jeżeli chodzi o artykuł 15a, który pan przewodniczący Koniuszy podniósł, w treści Porozumienia, jest zapis, że do końca 2019 roku będą podjęte wspólne uzgodnienia między stroną służbową i stroną społeczną. Do końca 2019 roku mamy jeszcze trochę czasu” – Władysław Budzeń, dyrektor Departamentu Budżetu MSWiA

Warto zauważyć, że deklaracja przedstawiciela MSWiA nie jest obietnicą spełnienia mundurowych postulatów, a jedynie odnosi się do upływających terminów. Co więcej, jak wielokrotnie podkreślał szef NSZZ Policjantów Rafał Jankowski, brak Joachima Brudzińskiego w MSWiA utrudnia współpracę z resortem. Trzeba też pamiętać, że za kilka miesięcy czekają nas wybory parlamentarne, które nawet jeśli nie wpłyną na zmianę władzy w kraju, to z dużym prawdopodobieństwem doprowadzić mogą do personalnych roszad w MSWiA, a to z pewnością opóźni wszelkie prowadzone uzgodnienia i negocjacje. Z drugiej strony rządzącym może zależeć na choć częściowym „dogadaniu” się z funkcjonariuszami jeszcze przez wyborami, tak by dać jasny sygnał mundurowemu środowisku.

DM

źródło: https://www.infosecurity24.pl/artykul-15a-do-zmiany-mswia-mamy-jeszcze-troche-czasu

Foto: NSZZP

NIK: zasadne jest ustanowienie stabilnego systemu finansowania służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo, jak w Siłach Zbrojnych.

Najwyższa Izba Kontroli przedstawiła Raport  o realizacji Programu modernizacji Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Ochrony Państwa w latach 2017-2020

Wspieranie służb podległych MSWiA przez ustanawianie różnych programów, w tym programów modernizacji, jest działaniem doraźnym i nie gwarantuje ich stałego unowocześniania. Dzięki realizacji Programu modernizacji niwelowane są bowiem głównie braki sprzętowe wynikające z jego wyeksploatowania, a znaczna część środków przeznaczana jest na wzrost wynagrodzeń, co jak się okazuje nie zahamowało fali odejść funkcjonariuszy ze służby.Dlatego w opinii NIK, zasadne jest ustanowienie stabilnego systemu finansowania służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo, które uwzględniałoby z jednej strony możliwości finansowe budżetu państwa, a z drugiej potrzeby obywateli – tak jak np. finansuje się Siły Zbrojne RP.

Pod koniec 2016 r. został ustanowiony Program modernizacji Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Biura Ochrony Rządu (obecnie Służby Ochrony Państwa) czyli służb podległych MSWiA. Ustawowym celem Programu modernizacji jest poprawa skuteczności i sprawności działania formacji podległych MSWiA, stworzenie warunków sprzyjających realizacji ich ustawowych zadań przez modernizację infrastruktury, sprzętu i wyposażenia, a także wzmocnienie motywacyjnego systemu uposażeń funkcjonariuszy oraz zwiększenie konkurencyjności wynagrodzeń pracowników cywilnych tych formacji.

Program modernizacji w części rzeczowej został przygotowany w latach 2015-2016, na podstawie analiz potrzeb sporządzonych przez poszczególne służby. W części dotyczącej wynagrodzeń został przygotowany samodzielnie przezMSWiA, które przyjęło kwotę 250 zł na etat, jako podstawę wzrostu uposażeń funkcjonariuszy i wynagrodzeń pracowników.

W latach 2017-2020 przewidziano w Programie 9,2 mld zł na inwestycje, zakup sprzętu i wyposażenia osobistego oraz na wzrost uposażeń funkcjonariuszy i wynagrodzeń pracowników. Przy czym 5,5 mld zł to środki własne formacji, a 3,7 mld zł pochodzą z rezerwy celowej. Dla poszczególnych służb zaplanowano ww. okresie środki w wysokości:

Policja – 6 mld zł
Państwowa Straż Pożarna – 1,7 mld zł
Straż Graniczna – 1,3 mld zł
Służby Ochrony Państwa – 0,2 mld zł
NIK uznała za zasadne przeprowadzenie kontroli realizacji Programu modernizacji po upływie 1,5 roku od jego wdrożenia, tak aby było możliwe jego ewentualne skorygowanie i wyeliminowanie błędów przed jego zakończeniem.

Najważniejsze ustalenia kontroli
Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji, na etapie przygotowywania projektu ustawy modernizacyjnej, nie wyegzekwował od komendantów podległych formacji przedstawienia mierników, które umożliwiłyby dokonanie oceny wpływu poniesionych wydatków na poprawę bezpieczeństwa publicznego i ochronę obywateli oraz poprawę konkurencyjności uposażeń funkcjonariuszy i wynagrodzeń pracowników na rynku pracy.

W efekcie do uzasadnienia projektu ustawy włączono jedynie zaproponowane przez komendantów formacji typowe mierniki produktu, odnoszące się wyłącznie do ilościowego przyrostu składników rzeczowych majątku i sprawności systemów informatycznych, np. liczbę metrów kwadratowych planowanych do wybudowania lub wyremontowania powierzchni biurowych, bądź liczbę planowanych do zakupu pojazdów itp. Z powodu braku mierników odnoszących się do wpływu realizacji poszczególnych przedsięwzięć na poprawę bezpieczeństwa wewnętrznego, Minister SWiA nie ma możliwości dokonania oceny stopnia realizacji celów przyjętych w Programie modernizacji, tj. zwiększenia sprawności, skuteczności i efektywności działania poszczególnych formacji.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji poinformowało Najwyższą Izbę Kontroli, że od 2019 r. dokona, zgodnie z naszym wnioskiem pokontrolnym, zmian wyżej wymienionych mierników. Informacja z realizacji Programu za 2019 r. oraz ocena stopnia realizacji celu Programu za ten rok, jak również za rok 2020, będzie dokonana z uwzględnieniem nowych mierników. Ponadto Ministerstwo zapowiedziało, że informacja końcowa z realizacji Programu w latach 2017-2020 również będzie przeprowadzona z uwzględnieniem nowych mierników, co oznacza, że będą one miały zastosowanie także do lat 2017 i 2018.

W 2017 r. przewidziano w ustawie modernizacyjnej wydatki w wysokości prawie 1 mld 390 mln zł (wykonano je w 99,7 proc.), a w roku następnym 1 mld 923 mln (wykonano je w 90,6 proc.). Oznacza to, że formacje podległe MSWiA przeznaczyły na realizację Programu modernizacji w latach 2017-2018 łącznie prawie 3 mld 128 mln zł, z czego 63 proc. (1,96 mld zł) pochodziło ze środków własnych, a 37 proc. (1,16 mld zł) z rezerw celowych i z cz. 29 budżetu państwa.

Raport NIK – tutaj

 

 

Źródło: opracowanie własne na podstawie wyników kontroli.

W latach 2017-2018 na poszczególne przedsięwzięcia objęte Programem wydatkowano następujące kwoty: na podwyżki dla funkcjonariuszy – 1 mld 30 mln zł (33 proc.), na inwestycje budowlane – prawie 848 mln zł (27 proc.), na sprzęt transportowy – 500 mln zł (16 proc.), na sprzęt informatyki i łączności – blisko 250 mln zł (8 proc.), na zwiększenie wynagrodzeń pracowników – blisko 222 mln zł (7,8 proc.), na wyposażenie funkcjonariuszy – 175 mln zł (5,6 proc.) i na sprzęt uzbrojenia i techniki specjalnej – 103 mln zł (3,3 proc.).

Bardziej czytelna infografika w załącznikach

 

 

W półtora roku ze służby zrezygnowało 3 tysiące funkcjonariuszy

Program modernizacji służb podległych MSWiA pozwolił załatać braki w sprzęcie i wesprzeć podwyżki płac. Jednak pompowanie pieniędzy w wynagrodzenia nie zahamowało odejść – w ciągu półtora roku ze służby „uciekło” 2,6 tys. policjantów – „Rzeczpospolita” omawia raport NIK w artykule Grażyny Zawadki zatytułowanym: „Podwyżki nie zatrzymały fali odejść z policji”.

Program modernizacji służb podległych MSWiA pozwolił załatać braki w sprzęcie i wesprzeć podwyżki płac. Jednak pompowanie pieniędzy w wynagrodzenia nie zahamowało odejść – w ciągu półtora roku ze służby „uciekło” 2,6 tys. policjantów – odnotowuje Najwyższa Izba Kontroli w raporcie.

Autorka przytacza dane przedstawione przez MSWiA na temat program modernizacji mundurówki (policji, straży: Granicznej i Pożarnej, SOP) na lata 2017–2020 przewidziano 9,2 mld zł, z tego najwięcej – 6 mld zł – dla policji. W ciągu dwóch ostatnich lat (2017–2018) na jego realizację służby przeznaczyły 3 mld 128 mln zł (63 proc. to środki własne, reszta z rezerw celowych i z budżetu). Jedna trzecia tej kwoty poszła na podwyżki dla funkcjonariuszy (1,3 mld zł), 848 mln zł na inwestycje, 500 mln zł na sprzęt transportowy, reszta m.in. na łączność. Na podwyżki dla cywilów w służbach – 222 mln zł (7,8 proc.). Informuje też o budowie 121 nowych komend, remontach, zakupie nowych pojazdów, jednostek pływających,  laptopów i mobilnych policyjnych terminali oraz m.in. paralizatorów, karabinków i kamizelek kuloodpornych.

Grażyna Zawadka stwierdza, że funkcjonariusze lepiej zarabiają, ale i tak wielu odeszło ze służby. „Podwyżki nie przyniosły zamierzonego skutku” – ocenia NIK w raporcie, podając za przyczynę znacznie większy wzrost wynagrodzeń w gospodarce narodowej”, które w ciągu dwóch i pół roku (2016 – połowa 2018) wzrosły o 11,6 proc.

Najlepiej zarabiają funkcjonariusze Służby Ochrony Państwa. Dostali największe, 16,4-proc., podwyżki. W SOP średnia płaca to ponad 5 tys. zł. Straż Graniczna –  średnia 4,8 tys. zł, policjanci – 4,6 tys. zł, strażacy – 4,5 tys. zł.

Autorka cytuje wypowiedź Przewodniczącego Zarządu Głównego NSZZ Policjantów:

Rafał Jankowski

– Dlatego nadal występuje zjawisko zwane „kanibalizmem”. Wciąż mamy kolejkę policjantów, którzy chcą odejść do SOP i do wojska, bo tam zarabia się dużo więcej – mówi Rafał Jankowski, szef NSZZ Policjantów.

Nadal niekonkurencyjne płace wpłynęły na wzrost liczby odejść ze służby. W półtora roku (od 31 grudnia 2016 do połowy 2018 r.) zatrudnienie (bilans przyjęć i zwolnień) we wszystkich formacjach zmniejszyło się o 3 tys. funkcjonariuszy – wskazuje raport NIK. Najwięcej, 2,6 tys., mundurowych odeszło z policji. Np. w 2017 r. zwolniło się 2260 policjantów – co trzeci mimo że nie miał uprawnień emerytalnych. Co piąty, który odszedł, był w służbie do pięciu lat.

Grażyna Zawadka cytuje Rzecznika Prasowego KGP Mariusza Ciarkę, który przedstawia liczby odejść ze służby w poszczególnych latach, podkreślając, że najwięcej odejść następuje w I kwartale, gdy warunki płacy są najkorzystniejsze.

 

Rafał Jankowski zaznacza: – Jeżeli ktoś się zdecyduje zostać policjantem, to nie dla pieniędzy, bo nasze zarobki nadal nie są konkurencyjne – ocenia.

Obecny program modernizacji służb jest drugim z kolei. Pierwszy z lat 2006–2009 (także rządu PiS) różnił się jednak od obecnego. Wtedy policja do swojego corocznego budżetu otrzymywała dodatkowo 1,5 mld zł. W obecnym musi wysupłać na modernizację 70 proc. swoich środków, a tylko 30 proc. dokłada jej budżet państwa – podsumowuje autorka.

Omówienie (jp)

Cały artykuł dostępny pod poniższym linkiem:

Raport NIK –tutaj 

Ze strony: NSZZP
Foto: NSZZP