MSWiA nie ma dodatkowych pieniędzy dla mundurowych

MSWiA nie ma więcej pieniędzy dla mundurowych. Taką informację przekazać miał podczas wczorajszego spotkania ze związkowcami działającymi w służbach podległych MSWiA minister Maciej Wąsik. Ci pierwsi oczekiwali, że resort położy na stole nowe rozwiązania, które przybliżą obie strony do osiągnięcia kompromisu i zakończenia trwającego w służbach protestu. Tak się jednak nie stało.

W służbach mundurowych trwa protest, a kolejne rozmowy między związkowcami a MSWiA nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Podczas wczorajszego spotkania nie udało się osiągnąć kompromisu, a co za tym idzie, protest w służbach trwa nadal i możliwe, że wejdzie on w kolejną fazę. „Nie mogę wykluczyć, że protest przybierze kolejne formy. Dalej uważamy, że zaproponowana przez rząd waloryzacja uposażeń jest po prostu nędzna” – mówi w rozmowie z InfoSecurity24.pl Rafał Jankowski, przewodniczący NSZZ Policjantów. Pytany o to, kiedy zostaną podjęte kolejne decyzje protestacyjne, odpowiada że mundurowi czekają „na propozycje, które mają paść w przyszłym tygodniu”. Dodaje jednak, że są już „przygotowane propozycje kolejnych działań”.

Nie udało się osiągnąć kompromisu, bo dalej stoimy na takim stanowisku, że zaproponowana przez rząd przyszłoroczna waloryzacja uposażeń, jest zbyt mała. Inflacja jaka jest każdy widzi, a te pieniądze nie pokrywają nawet jej kosztów. W pełni zdaje sobie sprawę z tego, że to nie minister Wąsik o tym decyduje, tylko rząd, ale w rozmowach z nami jest on jego reprezentantem, więc wprost mówimy to właśnie jemu.
RAFAŁ JANKOWSKI, NSZZ POLICJANTÓW

Wiceszef MSWiA, podczas wczorajszego spotkania, sprawę finansów postawić miał dość jasno. Jak mówi w rozmowie z redakcją Jankowski, „doszło do sytuacji, w której minister Wąsik powiedział wczoraj wprost, że dalej obracamy się ramach tych samych pieniędzy i że nie położy na stole innych pieniędzy, bo ich nie ma”. Szef NSZZP przypomina też, że oczekiwania w stosunku do rządu mundurowe środowisko ma dwa. Pierwszy postulat dotyczy waloryzacji uposażeń, która – jak mówi – „nie może być na takim nędznym poziomie”. Druga kwestia to dodatek progresywny. „Wczoraj zwróciliśmy uwagę na to – będąc głosem ludzi w terenie – że propozycja tzw. dodatku stażowego, która jest autorską propozycją ministra Wąsika, jeżeli ma zatrzymać odejścia ludzi w grupie 15-25 lat służby, nie zadziała” – powiedział Jankowski. Tłumaczy, że nieefektywność tego rozwiązania wynika z faktu, że „pieniądze, które otrzymać mieliby funkcjonariusze z 15- czy 20-letnim stażem są po prostu za małe”. Związkowcy mają jednak swój pomysł, jak można spróbować rozwiązać ten problem.

Czytaj więcej, źródło: infosecurity24.pl

Foto: ZO NSZZ FSG przy NwOSG

Nowe rozwiązania dla funkcjonariuszy już niebawem? MSWiA przygotowuje ustawę

Postulaty związkowców w służbach mundurowych są twarde, ale niektóre z nich już rozwiązaliśmy. Sporo rzeczy, na które związkowcy od dawna zwracali uwagę, zostanie zrealizowanych. Przygotowujemy ustawę – powiedział wiceszef MSWiA Maciej Wąsik.

“Rząd, tak jak zawsze, nie uchyla się od dialogu. Postulaty związkowców są twarde, ale chciałbym podkreślić, że niektóre z nich już rozwiązaliśmy w ramach komisji przy ministrze spraw wewnętrznych. Te rozwiązania będziemy wprowadzać w życie. Przygotowujemy już taką ustawę. Sporo rzeczy, na które związkowcy od dawna zwracali uwagę, zostanie zrealizowanych” – powiedział Wasik.

Jak wcześniej informowało MSWiA, ze związkowcami omawiany jest szereg rozwiązań, których celem jest poprawa warunków służby. Propozycje resortu dotyczą m.in. dodatku stażowego i dodatku funkcyjnego, a także rozszerzenia katalogu mundurowych uprawnionych do tzw. dodatku stołecznego, czy też przywrócenia dodatku granicznego dla strażników granicznych pełniących służbę na wschodniej “zielonej granicy”.

Postulaty protestujących w środę, 9 listopada przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów funkcjonariuszy dotyczyły jednak waloryzacji płac. Związkowcy chcą, aby była ona wyższa niż proponuje rząd, minimum na poziomie inflacji. Nie zgadzają się też na przesunięcie waloryzacji z 1 stycznia na 1 marca. Podkreślają, że takie działanie dotyczy tylko służb mundurowych, podczas gdy cała sfera publiczna “podwyżki” otrzyma z mocą od 1 stycznia.

Czytaj więcej, źródło: https://infosecurity24.pl/sluzby-mundurowe/nowe-rozwiazania-dla-funkcjonariuszy-juz-niebawem-mswia-przygotowuje-ustawe?
Foto: Kancelaria Sejmu RP

Rząd z “żółtą kartką” od mundurowych. Kilka tysięcy funkcjonariuszy na proteście pod KPRM

Funkcjonariusze służb podległych MSWiA, ale także celnicy i mundurowi z SW pojawili się dziś pod Kancelarią Prezesa Rady Ministrów z protestacyjnymi postulatami. Od rządu oczekują podniesienia (przynajmniej do poziomu inflacji) wskaźnika przyszłorocznej waloryzacji uposażeń oraz tego, by obowiązywała ona od stycznia a nie od marca. Petycję z postulatami – którym zgodnie z zapewnieniami resort przyjrzy się raz jeszcze – od mundurowych odebrał wiceszef MSWiA Maciej Wąsik. Do kolejnego spotkania, jak mówił, dojść ma już niebawem.

W materiale jest wypowiedź Katarzyny Nowosielskiej Wiceprzewodniczącej/Rzeczniczki ZO NSZZ FSG przy NwOSG (6,25 min).

Źródło: https://infosecurity24.pl/sluzby-mundurowe/rzad-z-zolta-kartka-od-mundurowych-kilka-tysiecy-funkcjonariuszy-na-protescie-pod-kprm?

Podziękowania MF ZZSM za udział w manifestacji

Mazowiecka Federacja Związków Zawodowych Służb Mundurowych serdecznie dziękuje Koleżankom i Kolegom  za udział w manifestacji w dniu 9 listopada br. pod KPRM.

Mamy nadzieje, rząd przemyśli swoje propozycje finansowe wobec służb mundurowych i w konsekwencji spełni postulaty z którymi związkowcy przyjechali do Warszawy.

Galeria zdjęć

Bez “podwójnej zachęty do przechodzenia na emeryturę”. Sejm uchwalił ustawę okołobudżetową

Sejm uchwalił projekt ustawy okołobudżetowej, a co za tym idzie, szanse na to, że rząd zmieni swoje stanowisko w kwestii terminu waloryzacji uposażeń, znacznie się zmniejszyły. To właśnie bowiem w ustawie o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2023 zapisano, że mundurowe uposażenia w przyszłym roku wzrosną, ale nie od stycznia, tylko od marca. Mechanizm ten zaproponowało MSWiA, by zlikwidować – jak mówił wiceszef resortu Maciej Wasik – “tzw. podwójną zachętę do przechodzenia na emeryturę”.

“Z puntu widzenia naszego resortu i naszych służb, niekorzystna jest dużo wyższa waloryzacja emerytur niż waloryzacja płac. Bo waloryzacja płac na poziomie 7,8 proc., a waloryzacja emerytur na poziomie 13,8 proc., to jest duży rozdźwięk. To mechanizm, który namawia do przechodzenia na emeryturę” – mówił podczas ubiegłotygodniowego posiedzenia sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych Maciej Wąsik, wiceszef MSWiA. To jednak nie wszystko, bowiem jeśli – jak mówił wiceminister – w styczniu funkcjonariusz otrzyma waloryzację uposażenia, a w marcu emerytury – zakładając, że między styczniem a marcem pożegnałby się ze służbą – będzie to dla niego “podwójna zachęta do przechodzenia na emeryturę”. Resort chcąc uniknąć takich sytuacji, zaproponował zatem, by – jak mówił Wąsik – “w tym roku, waloryzacja płac w służbach mundurowych była 1 marca, czyli tego samego dnia, kiedy waloryzacja emerytur”. W ten sposób zlikwidowano mechanizm “podwójnej zachęty”.

Niemniej jednak, pieniądze przeznaczone na całe 12 miesięcy zostaną wypłacone w 10 miesięcy, więc funkcjonariusze nie stracą na tym ani grosza. Ale likwidujemy ten mechanizm.
MACIEJ WĄSIK, WICEMINISTER SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI, POSIEDZENIE SEJMOWEJ KOMISJI ADMINISTRACJI I SPRAW WEWNĘTRZNYCH, 25 PAŹDZIERNIKA 2022 R.

Podczas prac nad projektem, posłowie Koalicji Obywatelskiej zgłosili poprawkę wykreślającą artykuł wprowadzający waloryzację od marca, ta jednak – podczas głosowań na sali plenarnej – zgodnie z rekomendacją Komisji Finansów Publicznych, nie została ostatecznie przyjęta.

Czytaj więcej, źródło; infosecurity24

Foto: MSWiA

Policjant pouczy, zamiast wystawić mandat. To „presja finansowa” na rząd

Wykorzystanie elementu presji finansowej, to kolejna odsłona protestu, jaki trwa w służbach mundurowych od drugiej połowy października. NSZZ Policjantów, w jego ramach, apeluje do funkcjonariuszy, by od 1 listopada nie wystawiali mandatów tylko pouczenia, a kierowców prosi o bezpieczną jazdę. Z taką „inicjatywą” ruszyła już wcześniej policyjna „Solidarność”.

Mundurowi z NSZZ Policjantów chcą, by rząd – jak czytamy w liście do funkcjonariuszy – zwrócił im pieniądze, które odebrała im inflacja. „Jeśli tego nie zrobi, szeregi polskiej Policji opuszczą tysiące doświadczonych policjantów i stracimy zdolność ochrony naszego społeczeństwa przed zagrożeniami, z którymi dotychczas sobie radzimy” – pisze przewodniczący Zarządu Głównego NSZZ Policjantów Rafał Jankowski. Ten zwrot dokonany miałby zostać albo przez podniesienie poziomu przyszłorocznej waloryzacji uposażeń (mowa była nawet o 20 proc.), albo przez uzupełnienie „braków” innymi sposobami, jak dodatek progresywny. Walka trwa, a związki zawodowe ogłosiły w jej ramach akcje protestacyjne. Jak dowiedzieliśmy się parę tygodni temu, ich elementem będzie zaplanowana na 9 listopada manifestacja pod Kancelarią Prezesa Rady Ministrów. Ale najnowsza ich odsłona to działania podjęte właśnie przez NSZZ Policjantów.

Po pierwsze, jak poinformowali, wraz z ruszeniem tegorocznej akcji „Znicz” rozpocznie się również związkowa akcja „Jeżdżę bezpiecznie popieram protest policjantów”, która potrwać ma aż do zakończenia ogólnokrajowego protestu służb mundurowych, trwającego od 17 października. Apelując do kierowców o bezpieczną jazdę, chcą oni osiągnąć dwa efekty: wpłynąć na bezpieczeństwo w ruchu i obniżyć wpływy do budżetu. „Takie podejście będzie korzystne dla społeczeństwa i bezpieczne dla policjantów, którzy zaangażują się w akcję” – dodają. Funkcjonariusze, jak sami podkreślają, sięgają więc po „narzędzia”, których wykorzystanie przyniosło efekt w 2018 roku, podczas ówczesnego protestu. Na stronie NSZZ Policjantów pojawiła się dodatkowa informacja, że „akcja stosowania pouczeń zamiast mandatów karnych przebiegnie pod tym samym hasłem i korzystać będzie z tej samej symboliki i uzasadnienia”.

Wdrażając tę formę protestu, NSZZ Policjantów chce zwrócić uwagę opinii publicznej na kwestie bezpieczeństwa zagrożone skalą zapowiadanych na przyszły rok odejść ze służby. Z informacji zebranych przez komórki kadrowe wynika bowiem, że na początku przyszłego roku szeregi Policji opuścić zamierza ponad dwukrotnie więcej funkcjonariuszy i liczba ta cały czas rośnie. Na rozstanie z Policją decyduje się też coraz więcej policjantów, którzy nie nabyli praw emerytalnych. Głównym powodem jest drastycznie niska waloryzacja w relacji do trzykrotnego wzrostu kosztów obsługi kredytów.
FRAGMENT KOMUNIKATU BIURA PRASOWEGO ZARZĄDU GŁÓWNEGO NSZZ POLICJANTÓW

Po drugie, mundurowi którzy nie będą mogli pojawić się w Warszawie 9 listopada, mogą o godz. 11:30 tego samego dnia wyjść przed budynki swoich komend, komisariatów i posterunków, by tak, zdalnie, zamanifestować swoje poparcie.

Czytaj więcej, źródło: https://infosecurity24.pl/sluzby-mundurowe/policja/policjant-pouczy-zamiast-wystawic-mandat-to-presja-finansowa-na-rzad?

Foto: asp. Rafał Domagała, KPP w Cieszynie

Co MSWiA ma do zaproponowania mundurowym? List Macieja Wąsika do funkcjonariuszy Straży Granicznej

W służbach mundurowych trwa protest. Jego formy i skala zależą od tego, czy mundurowi dogadają się z rządem m.in. w kwestii wysokości przyszłorocznej waloryzacji. Tymczasem resort spraw wewnętrznych w wydanym 24 października komunikacie przedstawia propozycje, jakie położył na negocjacyjnym stole. Jak czytamy, są one obecnie “tematem rozmów z poszczególnymi związkami zawodowymi”.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji ma przygotowywać “szereg rozwiązań mających na celu poprawę warunków służby funkcjonariuszy formacji podległych resortowi oraz zachęcenie doświadczonych funkcjonariuszy do jak najdłuższego pozostawania w służbie”. Co dokładnie przedstawiciele MSWiA mają na myśli?
Resort, odnosząc się do kwestii przyszłorocznej waloryzacji uposażeń, przypomina że choć wejdzie ona w życie od 1 marca (czemu funkcjonariusze się sprzeciwiają), w ciągu 10 miesięcy 2023 roku (od marca do grudnia) mundurowi otrzymają sumarycznie taką samą kwotę, jaką dostaliby, gdyby waloryzacja wystartowała w styczniu. Nieco więcej informacji MSWiA przekazało w piśmie skierowanym do NSZZ Funkcjonariuszy Straży Granicznej.

Waloryzacja kwoty bazowej uposażeń funkcjonariuszy z kwoty 1 614,69 zł do 1 740,64 zł została wprowadzona od 1 marca 2023 roku. Oznacza to, że za okres 10 miesięcy faktyczna podwyżka uposażeń wyniesie 9,36 proc. Tym samym dla funkcjonariuszy pozostających w służbie będzie ona wyższa od wzrostu zakładanego w państwowej sferze budżetowej, który wyniesie 7,8 proc.
FRAGMENT PISMA MSWIA DO NSZZ FSG 

Ministerstwo uszczegółowiło także kwestie dotyczące zmian w dodatku stażowym. Propozycja zakłada, że po 15 latach służby należność z tytułu wysługi lat będzie wzrastała co roku o dodatkowy 1 proc., a “w przypadku stażu powyżej 32 lat kwota ta będzie wliczana do podstawy wymiaru emerytury mundurowej”. Świadczenie to ma być – jak to ujęto – “powszechne i niezależne od wypłacanego już obecnie świadczenia motywacyjnego”.
Czytaj więcej, źródło: https://infosecurity24.pl/sluzby-mundurowe/co-mswia-proponuje-mundurowym?
Czytaj też: https://www.gov.pl/web/mswia/pozytywne-zmiany-dla-funkcjonariuszy-sluzb-mundurowych-podleglych-mswia?
Foto: MSWiA 

Władze liczą na “spokojny i odpowiedzialny” protest, bo szans na wyższą waloryzację brak

9 listopada przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów pojawić mają się tłumy mundurowych, którzy protestować będą w ramach walki przede wszystkim o wysokość przyszłorocznej waloryzacji uposażeń. Ich szanse, jak się wydaje, na “zwycięstwo” przekreślił już komentujący sprawę wiceminister Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Maciej Wąsik, który stwierdził, że “nie ma możliwości zwiększenia budżetu w tym zakresie”.

Federacja Związków Zawodowych Służb Mundurowych podjęła 20 października decyzję o rozpoczęciu akcji protestacyjnej, w ramach której 9 listopada odbędzie się manifestacja przed siedzibą Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Funkcjonariusze liczą na to, że polskie władze do tego czasu zmienią zdanie i podwyższą znacząco poziom zaplanowanej na przyszły rok waloryzacji uposażeń, która – zgodnie z obecnym planem – wynieść ma 7,8 proc. Ewentualnie, wprowadzone zostaną rozwiązania, które uzupełnią ją, niwelując straty finansowe ponoszone ze względu na rosnącą inflację. Mowa o dodatku progresywnym.

Sekretarz stanu w resorcie spraw wewnętrznych i administracji Maciej Wąsik skomentował już jednak tę sprawę, informując że wydaje się, iż “nie ma możliwości zwiększenia budżetu w tym zakresie”. Na zwiększenie poziomu waloryzacji nie ma więc środków w polskiej kasie.

Wiemy jak ogromne są wydatki państwa związane z tarczami finansowymi. Mam nadzieję, że zrozumieją to także policjanci, strażacy czy strażnicy graniczni, gdyż te wszystkie tarcze, które rząd przyjmuje, dotyczą także ich gospodarstw domowych. (…) To ogromny wysiłek całego rządu. Jestem przekonany, że związkowcy to zrozumieją.
MACIEJ WĄSIK, SEKRETARZ STANU W MINISTERSTWIE SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI

Wiceminister dodał również, że choć funkcjonariusze mają prawo do protestowania, to ma nadzieję iż – ze względu na sytuację międzynarodową – nie będzie miało ono “ostrej formuły”, a będzie “spokojne i odpowiedzialne”.

Czytaj więcej, źródło: https://infosecurity24.pl/sluzby-mundurowe/wladze-licza-na-spokojny-i-odpowiedzialny-protest-bo-szans-na-wyzsza-waloryzacje-brak?

Foto: Kancelaria Sejmu

Ogólnopolski protest mundurowych faktem. Manifestacja w Warszawie zaplanowana

Federacja oficjalnie rozpoczęła akcję protestacyjną – dowiedział się InfoSecurity24.pl. Przybierze ona, przynajmniej na razie, formę manifestacji, która odbędzie się 9 listopada przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów. Jak podkreśla w rozmowie z redakcją Sławomir Koniuszy z NSZZ Policjantów, to od działań rządu zależy czy będzie to jej jedyny przejaw, czy czeka nas jednak eskalacja.20 października odbyło się posiedzenie Rady Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych, na którym przedstawiciele NSZZ Policjantów, NSZZ Funkcjonariuszy Straży Granicznej, NSZZ Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa, ZZS Florian, NSZZ Pracowników Pożarnictwa oraz ZZ Służby Celnej podęli decyzję co do dalszych wspólnych kroków związanych z przebiegiem akcji protestacyjnej. I, jak dowiedziała się redakcja, organizacja oficjalnie rozpoczęła protest. Jego pierwszym, choć możliwe, że niejedynym “objawem” będzie zaplanowana na 9 listopada manifestacja. Mundurowi spotkają się tego dnia pod Kancelarią Prezesa Rady Ministrów dzień po obradach rządu, dając tym samym polskim władzom szansę na reakcję i podjęcie kroków, które mogą zmienić oblicze listopadowej akcji. Innymi słowy, jak podkreślają związkowcy, to od polityków zależy teraz czy usłyszą tego dnia hasła protestacyjne, czy może jednak podziękowania.

Od kroków, które podejmą teraz politycy zależy również to, jakie oblicze będzie miał protest po 9 listopada. Jeśli korzystne dla mundurowych decyzje nie zapadną, to czeka nas – jak mówi redakcji Sławomir Koniuszy z NSZZ Policjantów – eskalacja. Co władze mogą zrobić, by jednak do tego nie doszło? Gra niezmiennie toczy się przede wszystkim wokół wysokości przyszłorocznej waloryzacji. Dla funkcjonariuszy nie do przyjęcia jest bowiem jej poziom zaproponowany przez polski rząd, a wynoszący 7,8 proc. Oczekują oni – tłumaczy Koniuszy – wartości, która “przywróci uposażenia policjantów i wszystkich funkcjonariuszy do poziomu z 1 stycznia 2022 roku”. Nie walczą więc o podwyżkę, a o zachowania tego, co mieli. To dla nich opcja minimum i podstawowy postulat, na który składają się dwa elementy: waloryzacja uposażenia (liczą na to, że będzie ona zdecydowanie wyższa, niż wspomniane 7,8 proc.; mowa była nawet o 20 proc.), a także propozycje dotyczące dodatku progresywnego, które ewentualnie uzupełniłyby finansowe braki do faktycznego poziomu waloryzacji. KPRM zna jej już od prawie dwóch miesięcy, bowiem trafiły one tam jeszcze na początku września (ale do tej pory premier Mateusz Morawiecki na nie nie odpowiedział). Mianowicie, do obecnych zasad podwyższania dodatków miałby zostać dodany jeszcze jeden parametr, który wprowadziłby do obecnego systemu “rzeczywistą motywację i przejrzystość”. Wzrost ten miałby zostać uzależniony od stażu służby. Związkowcy dopuszczają również rozwiązanie alternatywne, za którym optuje resort spraw wewnętrznych i administracji. Chodzi o podwyższenie świadczenia z tytułu wysługi lat, który będzie jednak zaliczany do emerytury. Obecnie MSWiA proponuje dodatek stażowy, dedykowany funkcjonariuszom, którzy odsłużyli od 15 do 35 lat. Miałby się on kształtować na poziomie 168 złotych za 15 lat służby, do 763 złotych po 35 latach. Co ważne jednak, nie miałyby się on jednak przekładać na wzrost emerytury.

Równocześnie działania podejmuje również m.in. Forum Związków Zawodowych, które spotka się w poniedziałek i wtorek (24 i 25 października), by porozmawiać o waloryzacji. Jest to jedna z central, która również prowadzi dialog z rządem na szczeblu centralnym, obok OPZZ i Solidarności. Koniuszy podkreśla, że Federacja liczy na to, że kroki przez nie podjęte także przyniosą korzystne dla mundurowych skutki. Zresztą, Komisja Krajowa NSZZ “Solidarność” również zdecydowała się już wyjść na ulicę, ale nie 7 listopada a 17 listopada. W ocenie związku propozycje rządu nie gwarantują bowiem skutecznej realizacji jego postulatów. Nie szykujemy protestu przeciwko rządowi, ale na rzecz realizacji naszych postulatów – przekazał w pierwszej połowie października br. szef związku Piotr Duda. Ma to być jednak większa akcja, której częścią będą mundurowi, a dotycząca “postulatów Związku w zakresie przeciwdziałania wzrostowi cen energii, przeciwdziałania ubóstwu energetycznemu polskiego społeczeństwa, groźbie upadłości firm energochłonnych oraz nie wychodzą naprzeciw oczekiwaniom znaczących podwyżek dla pracowników zatrudnionych w szeroko pojętej sferze finansów publicznych”. Udział w proteście zapowiedziała już Krajowa Sekcja Służby Więziennej czy Krajowa Sekcja Pożarnictwa. Wśród protestujących znajdą się też zapewne mundurowi z policyjnej Solidarności.

Czytaj więcej, źródło: https://infosecurity24.pl/sluzby-mundurowe/ogolnopolski-protest-mundurowych-faktem-manifestacja-w-warszawie-zaplanowana?
Foto: Adam Ostrowski