Ekwiwalent za nadgodziny wypracowane w czasie COP24 do końca kwietnia br.

W ubiegłym roku w Katowicach odbyła się Konferencja COP24. Funkcjonariusze Policji, Straży Granicznej, Służby Ochrony Państwa, Państwowej Straży Pożarnej i żołnierze Żandarmerii Wojskowej dbali o to, aby wydarzenie przebiegło bez zakłóceń. Wielu z nich pełniło służbę w godzinach nadliczbowych. Jak się jednak okazuje, na konta mundurowych nie wpłynęły jeszcze żadne środki z tego tytułu.

– Za nadgodziny wypracowane przez funkcjonariuszy w czasie COP 24 wypłacone zostanie odpowiednie wynagrodzenie – zapewniała w listopadzie 2018 roku Komenda Główna Policji. Jak ustaliliśmy, w tej kwestii nic się nie zmieniło i stosowne ekwiwalenty będą wkrótce wypłacone.

Kwestie nadgodzin w okresie ubiegłorocznej Konferencji COP24 uregulowane zostały w Ustawie z dnia 20 lipca 2018 r. o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z organizacją w Rzeczypospolitej Polskiej sesji Konferencji Stron Ramowej konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu.

“Funkcjonariuszom Policji, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Ochrony Państwa, Straży Granicznej oraz żołnierzom Żandarmerii Wojskowej, w tym pełniącym służbę na przejściach granicznych, którzy w okresie od dnia 30 listopada 2018 r. do dnia 15 grudnia 2018 r., ze względu na realizację zadań bezpośrednio związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa podczas Konferencji COP24, pełnili służbę w czasie przekraczającym ustawowo określoną normę czasu służby, przysługuje w zamian za ten czas zryczałtowany ekwiwalent pieniężny” – czytamy w art. 29b ust. 1 Ustawy.

Więcej, źródło: https://ochrona24.info/16532,ekwiwalent-za-nadgodziny/?fbclid=IwAR2YEtF28pGxj0ERQ38Mxmd7Go9N0rDuHif1OAjHhF1dOVBfvinXm-RKLng

Kto zastąpi Brudzińskiego?

Pytany w TVN24, kiedy odda swoją funkcję, Brudziński odparł: “Na pewno przed wyborami będę chciał poprosić pana premiera – w tym okresie najintensywniejszej kampanii, czyli w maju, po weekendzie majowym – o urlop”.

Na pytanie, czy chętnie oddałby resort swojemu zastępcy Jarosławowi Zielińskiemu, szef MSWiA podkreślił, że o tym, kto obejmie resort będzie decydował premier w porozumieniu z szefem partii.

Więcej, źródło: https://fakty.interia.pl/raporty/raport-ue-przed-wyborami-europejskimi/artykuly/news-brudzinski-po-weekendzie-majowym-bede-prosil-premiera-o-urlo,nId,2904008?fbclid=IwAR2qB6kBBQBZLcQ5n8OU9LsNEyM4zaXbfF67xaOWAdG–vl2gGd5HHp46sI

Mechaniczne psy – wynalazek Straży Granicznej

W dniu 20 marca 2019 roku opublikowałem tekst pt. „O losie polskich psów decyduje Praga”. To była środa. W czwartek komenda główna sporządziła odpowiedź. Dziś, w poniedziałek, pismo dotarło do związkowców Straży Granicznej. Ściślej, to jest odpowiedź na monit związkowców z grudnia 2018 roku, w którym po raz enty podnieśli problem braku elementarnego wsparcia na utrzymanie psich emerytów. Komenda miała ten monit w du… żym poważaniu. Ale wystarczyło sprawę nagłośnić i nagle powstała odpowiedź na pisma z kilku ostatnich lat. Ta-daaam!

Dokument jest podpisany przez płk SG Wioletę Gorzkowską, zastępcę komendanta formacji.

Ponad trzy miesiące trzeba było czekać na dwustronicowy elaborat. Przywołano w nim wszystkie zignorowane dotąd pisma związkowców. Wskazano pierdyliard podstaw prawnych. Wylano pływacki basen krokodylich łez nad losem psów, które zakończyły służbę. Wszystko po to, aby przy każdym przywołanym akcie prawnym i przy każdej nazwie programu finansowego dopisać refren – NIE DA SIĘ.

„Komendant główny nie znalazł podstaw”… „Nie może być kwalifikowane”… „Wydaje się wątpliwe”… Bla bla bla.

A co z rozwiązaniami przyjętymi w Wojsku i w Służbie Celno – Skarbowej? To: „w tych formacjach jest inna pragmatyka służbowa”. Czyli co? W Straży Granicznej służą inne psy? Przed przyjęciem do służby zaliczają jakieś specjalne psy-chotesty? A może to są maszyny owinięte psią skórą? Nie psują się, nie trzeba ich karmić, nie potrzebują lekarza?

Wystąpienie pani pułkownik kończy się następująco:

Reasumując, pragnę zapewnić Pana Przewodniczącego o pełnym zrozumieniu wagi problematyki dotyczącej kwestii związanych z zapewnieniem godnego funkcjonowania psom wycofanym ze służby, a w konsekwencji powyższego zasadności podejmowania działań, które w efekcie przyczynią się do wypracowania właściwych rozwiązań w powyższym obszarze. Niemniej jednak  wdrożenie działań, o których mowa powyżej uzależnione będzie od tempa prac legislacyjnych nad powołanym projektem ustawy, jak również ostatecznego brzmienia art. 18a.

Czy zrozumieliście coś z tego bełkotu? Nie? To ja wam przetłumaczę na język polski:

Reasumując, mój przełożony, gen. bryg. SG Tomasz Praga, jest decyzyjnym paralitykiem, który ma cykora przed zadysponowaniem środków równych cenie jednego radiowozu, na poprawę marnej doli psich emerytów, a do tego zasłania się procesem legislacyjnym, który z uwagi na nadchodzące wybory, będzie się ciągnął, jak pustosłowie mózgowców z Komendy Głównej Straży Granicznej.

Kto chce coś zrobić, znajdzie sposób, a kto nie chce nic robić, znajdzie powód.

Odpowiedź KGSG: http://zonadwislanski.pl/wp-content/uploads/2019/03/Odp.-KGSG-w-sprawie-ps%C3%B3w-s%C5%82..pdfŻ

Źródło: https://www.salon24.pl/u/szmarowski/944339,wynalazek-strazy-granicznej-mechaniczne-psy?fbclid=IwAR1XLjtg9Uv7XkyjwdY8GawDsW1zgzdg36YcpHjAaKN9eH2S4bpIyTj2tz0

Mechaniczny pies. Foto – źródło: Internet

„Pluralizm globalny” – cd

(…) „Solidarność” będzie domagać się osobnych negocjacji z rządem – powiedział szef NSZZ „Solidarność” Piotr Duda – Chcemy autonomicznych rozmów, skończył się monopol związków jednozawodowych! My jako Solidarność podchodzimy do wszystkich problemów globalnie. (…)

Zacytowana wypowiedź przewodniczącego NSZZ „Solidarność” dotyczyła zapowiedzianych negocjacji Rządu z nauczycielskim związkiem branżowym w sprawie postulatów płacowych i zapowiedzianego protestu nauczycieli.

Nie mamy zamiaru w żaden sposób odnosić się do zasadności protestu nauczycieli. Dla służb mundurowych ważna jest tutaj narracja prezentowana we wszystkich wypowiedziach szefa „Solidarności” oraz sens Jego wypowiedzi, sprowadzający się do konstytucji szesnastowiecznej szlachty „ Nihil novi” – Nic o Nas Bez Nas!

Albowiem słowa Piotra Dudy to prognostyk tego, co może czekać służby mundurowe w razie zmiany normy prawnej ustanawiającej monizm związkowy w służbach. Przeciwieństwem monizmu jest pluralizm. Według cytowanej wypowiedzi szefa „Solidarności” byłby to PLURALIZM GLOBALNY! – strach się bać.

Docierają do nas informacje o niepochlebnych ocenach pluralizmu związkowego w Straży Pożarnej, powszechnie wiadomo też, do jakich skutków doprowadził pluralizm związkowy górnictwo i oświatę. Kiedy kolej na nas?
Przy okazji zapowiedzianego protestu nauczycieli, szef Solidarności już zupełnie odkrył przyłbicę. „Chcemy rozmów autonomicznych!” – żąda Piotr Duda.

Tak ma wyglądać PLURALIZM – rozmawiają z „Solidarnością” – jest pluralizm, rozmawiają z drugim związkiem – jest monopol związkowy. Brzmi paradoksalnie, ale czy można inaczej interpretować wypowiedź Piotra Dudy?

Mamy przedsmak tego, jak wyglądałby nasz protest, gdyby w policji miał swój związek Piotr Duda. Pytanie, czy w ogóle doszłoby do protestu. Zapewne w wyniku „autonomicznych rozmów” z rządem, załatwiłby On nasze postulaty „globalnie”. Cokolwiek to znaczy.

(jp)

Fot. shutterstock

Źródło: http://nszzp.pl/aktualnosci/pluralizm-globalny-wedlug-piotra-dudy/

Związkowcy z Nadwiślańskiego OSG walczą o lepszy los dla psich emerytów

O losie polskich psów decyduje Praga. Konkretnie o losie psów służbowych polskiej Straży Granicznej. Konkretnie jej komendant, gen. bryg. SG Tomasz Praga. Tylko, czy decyduje… Można mieć poważnie wątpliwości. To raczej nie jest decyzyjność, a kunktatorstwo, zwlekanie z decyzją tak uporczywe, że budzi coraz większe napięcie wśród przewodników psów służbowych, a do tego wystawia na szwank autorytet dowódcy.

Psy patrolują, bronią, tropią, wykrywają narkotyki i materiały wybuchowe. Te zajęcia nie są obojętne dla ich zdrowia. W toku 10 lat służby taki czworonóg nawdycha się mnóstwo toksyn, które osłabiają jego kondycję i odporność w jesieni wiernego żywota. Czy wiecie, że w Straży Granicznej nie istnieje pojęcie „psi emeryt”? Nie, dla formacji taki zwierzak, to „pies wybrakowany”.

Gdy pies kończy służbę, ma przed sobą dwie drogi. Albo trafi do tak zwanego Wietnamczyka, albo pozostanie ze swoim dotychczasowym opiekunem, przewodnikiem. Tylko że w tym drugim przypadku przewodnik ponosi wszelkie dalsze koszty. Wielką łaską okazała się decyzja szefa formacji sprzed kilku lat, na mocy której przewodnik zachowuje dla psiego emeryta, uwaga, aż jego służbową uprząż, miskę, posłanie i kilka innych drobnych akcesoriów. Wcześniej te przedmioty były zdawane do magazynu.

Teraz gra idzie o coś więcej. O to, aby przewodnik, czyli opiekun psiego emeryta dostawał dodatek finansowy na opłatę szczepień, wykup lekarstw i choć w części na zakup karmy. O jakich pieniądzach mówimy? W Straży Granicznej psich emerytów jest około 50. Aby opiekun wychodził jakoś na zero z wydatkami, potrzebowałby dostawać 150 PLN miesięcznie, czyli rocznie 1800 PLN. W skali roku formacja wydałaby na wszystkich psich emerytów nie więcej niż 100 000 PLN. Sto tysięcy w skali wielomilionowego budżetu, przy milionowych funduszach celowych, przy rezerwach celowych w budżecie resortu, przy potężnym programie modernizacyjnym. Sto tysięcy, czyli jeden radiowóz.

Dwa lata temu wydawało się, że sprawa już jest załatwiona. W Sejmie rozpatrywano projekt nowelizacji ustawy o ochronie praw zwierząt, w którym miał się znaleźć zapis, obejmujący problematykę finansowej opieki nad emerytowanymi psami służbowymi. W zeszłym roku projekt przepadł, a wraz z nim nadzieja na ustawową regulację. Związkowcy z Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej zwrócili się z prośbą do komendanta Pragi o uregulowanie sprawy w obrębie formacji. Komendant nawet coś tam rozesłał po oddziałach, żeby kynolodzy wyrazili opinię. Kynolodzy wyrazili i decyzyjność pana Pragi w temacie psów wyschła. W grudniu 2018 roku związkowcy wysłali monit. Przypomnieli się z problemem, wskazali źródła finansowania, przywołali podstawy prawne. Mamy koniec marca, monit pozostaje bez odpowiedzi.

Warto wiedzieć, że w Wojsku i w Służbie Celno-Skarbowej już funkcjonują takie przepisy, o których wprowadzenie do SG proszą związkowcy. Tu nie trzeba wymyślać prochu, wyważać otwartych drzwi, wyliczać toru planet z tajemnych matryc. Wszystko już jest, wystarczy wziąć i zaimplementować do formacji.

Stosunek do zwierząt jest miarą naszego człowieczeństwa. Stosunek do emerytów Straży Granicznej jest miarą przyzwoitości komendanta głównego. Panie generale Praga, ma pan niepowtarzalną sposobność, żeby się ładnie zaprezentować.

[]

Treść monitu związkowców Nadwiślańskiego Oddziału SG z 13 grudnia 2018 roku:

Zarząd Oddziałowy Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Funkcjonariuszy Straży Granicznej przy Nadwiślańskim Oddziale Straży Granicznej w nawiązaniu do naszego pisma z dnia 18 czerwca 2018 r. (na które zresztą nie doczekaliśmy się odpowiedzi) pozwala sobie zwrócić uwagę Pana Generała, że istniejący w chwili obecnej stan prawny, nie zapewnia możliwości zabezpieczenia środków finansowych na utrzymanie zwierząt przeznaczonych do celów specjalnych, wycofanych ze służby, które byłyby wypłacane ich opiekunom. Zdając sobie sprawę, że opisany wyżej stan rzeczy jest konsekwencją w pierwszym rzędzie braku stosownych regulacji ustawowych (aczkolwiek nie do końca, gdyż pomimo braku regulacji ogólnej, ustawodawca przewidział w tej materii przepisy specjalne np. dotyczące Służby Celno – Skarbowej), pozwalamy sobie jednocześnie zwrócić uwagę, że warto rozważyć możliwości, jakie dają aktualnie obowiązujące przepisy, co pozwalamy sobie przedstawić poniżej.

Otóż wskazać należy, że zgodnie z art. 140 ust. 1 ustawy o finansach publicznych w budżecie państwa jest tworzona rezerwa ogólna, bez przeznaczania na konkretne cele, a także rezerwy celowe (art. 140 ust. 2). Rezerwą ogólną dysponuje Rada Ministrów (art. 155 ust. 1), rezerwami celowym zaś – Minister Finansów (art. 154 ust. 1). Wydaje się zatem, że skoro brak jest jednoznacznej podstawy prawnej do pokrywania opisanych wyżej wydatków, zasadne wydaje się rozważenie wygospodarowania stosownych środków na ten cel właśnie z rezerwy ogólnej albo rezerw celowych. Nadto wskazać należy, że na podstawie art. 8a ustawy o Straży Granicznej tworzony jest wieloelementowy Fundusz Wsparcia Straży Granicznej, będący państwowym funduszem celowym. Jak wynika z załącznika nr 18 do ustawy budżetowej na rok 2018 (tabela nr 13) na wydatki bieżące w ramach FWSG przeznaczona została kwota 1,362 mln złotych. Wydaje się, że wydatki na utrzymanie zwierząt wycofanych ze służby w żadnej mierze nie będą stanowiły znaczącej części ogólnej sumy wydatków z Funduszu na cele bieżące.

Przedstawiając powyższą, z konieczności skrótową analizę (rok 2018 dobiega końca) ponownie zwracamy się do Pana Generała z uprzejmą prośbą o rozważenie możliwości wygospodarowania środków na wskazany wyżej cel z rezerwy budżetowej albo FWSG oraz o zgłoszenie stosowną drogą wniosków w tym zakresie do projektu budżetu państwa na rok 2019, ewentualnie (po jego uchwaleniu) do układu wykonawczego w części, której dysponentem jest Komendant Główny Straży Granicznej. Wydaje się, że do czasu ustawowego uregulowania kwestii finansowania utrzymania zwierząt wycofanych ze służby proponowane rozwiązanie, choć z konieczności iluzoryczne, będzie mogło znaleźć zastosowanie.


[]

Materiały źródłowe:

Pierwszy dokument związkowców Nadwiślańskiego Oddziału SG

Drugi dokument związkowców Nadwiślańskiego Oddziału SG

Trzeci dokument związkowców Nadwiślańskiego Oddziału SG

Żródło: https://www.salon24.pl/u/szmarowski/943247,o-losie-polskich-psow-decyduje-praga?fbclid=IwAR1DeU-kuyP7JeIyxXQ_ZCwVgNKN_qKuCn6or4dfpZ1nD0z3yt_CkkcTZh0

Foto: Pies Służbowy Cara – już na wiecznej służbie 🙁

MSWiA – odbyło się spotkanie wspólnego zespołu strony ministerialnej i społecznej

W dniu 19 marca 2019 roku w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji odbyło się spotkanie wspólnego zespołu strony ministerialnej i związkowej. Celem spotkania było omówienie realizacji podpisanego w dniu 8 listopada 2018 roku porozumienia z MSWiA.
W spotkaniu wzięli udział przedstawiciele związków zawodowych wchodzących w skład Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych oraz Sekcji Krajowej Pożarnictwa NSZZ Solidarność. Stronę ministerialną reprezentowali: Szef Gabinetu Politycznego MSWiA, Pan Michał Ciechowski, Pełnomocnik ds. Kontaktów ze Związkami Zawodowymi, Pan Edward Zaremba, Dyrektor Departamentu Budżetu MSWiA, Pan Władysław Budzeń oraz Zastępca Dyrektora Departamentu Budżetu MSWiA Pan Dariusz Smarżewski.

VII Mistrzostwa Polski Służb Mundurowych i XVI Mistrzostw Polski Policji w Wędkarstwie Spławikowym

Zarząd Wojewódzki NSZZ Policjantów w Gdańsku wraz z Kołem PZW Policyjne Gdynia i Kołem PZW nr 21 KWP Gdańsk, przy współpracy z Komendą Wojewódzką Policji w Gdańsku oraz Pomorską Grupą Wojewódzka IPA oraz Okręgiem PZW w Gdańsku, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom środowiska mundurowego organizuje:

 

VII Mistrzostwa Polski Służb Mundurowych

XVI Mistrzostw Polski Policji

 w Wędkarstwie Spławikowym

Mistrzostwa odbędą się w terminie 06 – 08 września 2019 r. na wodach kanałów Śledziowy i Piaskowy (miejscowość Trzcinisko).

 

Mistrzostwa zostaną przeprowadzone w dwóch turach z obwiązującym dniem treningu zgodnie z Regulaminem Mistrzostw zamieszczonym w załączniku poniżej informacji, z którym należy się szczegółowo zapoznać przed wysłaniem zgłoszenia.

patronat honorowy nad Mistrzostwami objął

Komendant Główny Policji

(pismo KGP l.dz. GP-536/2019)

Z uwagi na duże zainteresowanie imprezą oraz możliwości techniczne łowiska, w Mistrzostwach prawo  uczestnictwa mają w pierwszej kolejności funkcjonariusze oraz emeryci i renciści:

– Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Więziennej oraz innych służb podległych pod MSWiA.

mogą również uczestniczyć będący w służbie czynnej:

– żołnierze wojska polskiego,

– funkcjonariusze pozostałych służb mundurowych,

których zgłoszenia zostaną wpisane na listę rezerwową według kolejności nadesłania, a decyzja o udziale zapadnie po zakończeniu przyjmowania zgłoszeń (w miarę wolnych miejsc na łowisku).

W mistrzostwach startują trzyosobowe drużyny.

Wszystkie informacje dotyczące Mistrzostw, w tym regulamin, program, charakterystyki i mapki łowisk, mapki dojazdów będą systematycznie zamieszczane na stronach internetowych:

– Koła PZW Policyjne Gdynia: www.gdyniapolicyjne.pzw.org.pl

– Portalu Wędkarstwo Sportowe Służb Mundurowych: http://www.pwssm.pl/

– Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku: https://www.pomorska.policja.gov.pl/

– portalu społecznościowym Facebook, gdzie w terminie późniejszym zostanie utworzone wydarzenie dotyczące Mistrzostw

Uczestnicy Mistrzostw ponoszą całkowite koszty udziału w imprezie.

Koszty uczestnictwa:

  1. koszt dla 3 osobowej drużyny – opłata startowa 750 zł (z przeznaczeniem min. na: pakiet pamiątkowy, spotkanie integracyjne, dofinansowanie zakupu nagród rzeczowych),
  2. koszt dla trenera – opłata trenerska 150 zł (spotkanie integracyjne, trenerski pakiet upominkowy),
  3. Inne osoby towarzyszące – 80 zł (spotkanie integracyjne),
  4. Nocleg i wyżywienie – uczestnicy rezerwują i pokrywają we własnym zakresie, bez pośrednictwa organizatora.

Ceremonia otwarcia i zakończenia Mistrzostw oraz spotkania integracyjne odbywać się będą w ośrodku:

– „Wakacje z Alicją”, adres: 80-960 Gdańsk Sobieszewo ul. Herberta 20, tel. 503-176-509, http://wakacjezalicja.pl/oferta/

W obiekcie tym istnieje możliwość rezerwacji noclegów wraz z pełnym wyżywieniem, dysponuje on bazą noclegową na 160 osób – w różnej konfiguracji domkach i pokojach w pawilonach wakacyjnych. Rezerwacji pobytu należy dokonać bezpośrednio we wskazanym obiekcie do końca maja.

W ośrodku będzie mieściło się również główne biuro Mistrzostw.

Ponadto na stronie www.wyspa.pl znajdują się dane innych baz noclegowych mieszczących się na Wyspie Sobieszewskiej.

Zgłoszenia drużyn ( trzech zawodników + trener / kierownik + ewentualne osoby towarzyszące) należy przesyłać, na znajdującej się w załączniku poniżej informacji karcie startowej, w terminie do 30 kwietnia 2018 r.  na adres e-mail: 

gdynia.policyjne@op.pl

celem uzyskania wstępnej informacji o liczbie uczestników.

Zgłoszenia indywidualne nie będą przyjmowane.

W tytule maila ze zgłoszeniem należy wpisać: „ VII Mistrzostwa Polski Służb Mundurowych”.

Wszelkie pytania do organizatorów należy kierować na podany wyżej adres e-mail.

Opłaty startowej należy dokonać do 31 maja 2019r. Numer konta do dokonania opłaty startowej zostanie przesłany zgłoszonym uczestnikom Mistrzostw drogą mailową.

W przypadku rezygnacji zgłoszonej drużyny z udziału w Mistrzostwach opłata startowa nie podlega zwrotowi.

Z uwagi na specyfikę i pojemność łowiska  o udziale w Mistrzostwach decydować będzie kolejność zgłoszenia oraz terminowość dokonania opłaty startowej.

W przypadku zbyt małej ilości zgłoszeń organizator przewiduje możliwość odwołania imprezy.

 

Załączniki, źródło: http://www.gdyniapolicyjne.pzw.org.pl/wiadomosci/184446/61/vii_mistrzostwa_polski_sluzb_mundurowych__gdansk_2019

Czy związki zawodowe służb mundurowych boją się pluralizmu?

W kilku polemikach, gdzie koledzy z „Solidarności” próbowali bronić ambitnego planu swojego szefa przewijał się zarzut – „dlaczego boicie się pluralizmu? Konkurencja, to przecież nic strasznego”. Na ostatnim Podzespole RDS ds. Mundurowych, przewodniczący ze strażackiego „Floriana” odpowiedział, że „nie boimy się ani pluralizmu, ani konkurencji, bo sama zasada nic złego w sobie nie ma. Groźne jest tylko to, że „Solidarność” traktuje ją instrumentalnie – do spychania konkurencyjnych związków na margines, przy wykorzystaniu swojej pozycji politycznej – co nie służy ani strażakom, ani bezpieczeństwu, za które ci strażacy odpowiadają”.

Krótka polemika ukazuje sens zagrożeń wynikających z faktu, że szef największego Związku w Polsce tak mocno zaangażował się w politykę, iż nawet związkową konkurencję zwalcza metodami typowymi dla partii. Nie byłoby to jeszcze najgorsze, gdyby na arenę takiego konkurowania nie wciągano służb mundurowych, dla których apolityczność ma znaczenie zasadnicze. Nikt chyba nie wątpi, że służby mundurowe podejrzewane o stronniczość polityczną narażają się na utratę zaufania społecznego, a na to żadne demokratyczne państwo pozwolić sobie nie może.

Ktoś zapyta, co pluralizm związkowy ma wspólnego z apolitycznością w służbach mundurowych?

W tym temacie najwięcej do powiedzenia mają strażacy, którym pluralizm odbija się czkawką za każdym razem, gdy do władzy dochodzi partia popierana przez „Solidarność”. Niewinne powiedzenie: „nie jesteś w Solidarności, nie awansujesz”, niejednemu upartemu strażakowi zwichnęło karierę. Ale również niejednemu strażakowi tę karierę utorowało. Najważniejsze jest to, żeby być w odpowiednim Związku albo się do niego zapisać, oczywiście z całym politycznym dobytkiem.

Dyskutując w gronie mundurowych o rozmaitych patologiach, których przecież nigdzie nie brakuje, sami strażacy zwracają uwagę na różnice w obrębie zadań realizowanych przez poszczególne służby. – Gasząc pożar nie jest ważne czy przysłowiową sikawkę trzymamy w „prawym”, czy w „lewym” ręku. Dzierżąc w ręku broń, pałkę czy kajdanki, takie obojętne to już nie jest. Policjant woli niekiedy oberwać kamieniem od kibola niż być oplutym przez demonstrantkę sprzed Sejmu, która nie traktuje go jako funkcjonariusza publicznego, tylko jak partyjniaka w mundurze. Jednak mniej ważne jest to, co o tym wszystkim myśli sobie strażak, policjant, pogranicznik czy klawisz. Tak naprawdę liczy się to, co myśli o nas społeczeństwo. Albo będziemy utożsamiani z państwem prawa, zachowując standardy apolityczności tam, gdzie jest to bezwzględnie konieczne i cieszyć się będziemy szacunkiem, albo z jakimś dziwnym reżimem politycznym i wówczas bliżej nam będzie do MO. W takiej sytuacji wybór jest naprawdę niewielki, a w zasadzie w ogóle go nie ma. Obrona przed zmianami, które wpychają funkcjonariuszy w objęcia partyjniaków jest takim samym obowiązkiem, jak wykonywanie wszystkich innych obowiązków służbowych. Przecież Policję i inne formacje mundurowe utworzono po to, by służyły społeczeństwu. Zatem każde zagrożenie, które szkodzi rzetelnej (w tym przede wszystkim apolitycznej) służbie społeczeństwu należy eliminować bądź nie dopuścić do jego powstania.

Jeżeli z powyższą oceną ktoś się nie zgodzi uznając np., że szefowie związków mundurowych bronią swoich stołków, ponieważ boją się konkurencji, niech sięgnie do historii, której uczą już w podstawówkach i przypomni sobie chociażby to, w jaki sposób rozbicie dzielnicowe wpłynęło na wzmocnienie państwa polskiego. Czy Krzywousty, wydając ustawę sukcesyjną, określającą zasady dziedziczenia i sprawowania władzy przypuszczał, że doprowadzi do dominacji partykularnych interesów książąt i niemal całkowitego rozkładu państwa? Zastanówmy się więc czy rozdrobnienie związkowe, to inwestycja we wzmocnienie ruchu związkowego w służbach mundurowych, czy może inwestycja w rozmnożenie bytów pochłoniętych wewnętrznymi wojenkami, z których zwycięsko wyjść może tylko jeden silny i umocowany politycznie Związek? Na szczęście polskie społeczeństwo zna historię, więc wątpimy, że wobec upolityczniania służb mundurowych opinia publiczna pozostałaby obojętna.

A może krótki apel do Pana przewodniczącego coś tu pomoże?

Panie przewodniczący, kieruje Pan największym Związkiem w Polsce. Związek ten realizuje swoje cele przy pomocy określonej polityki, a w tym co robi jest skuteczny i nie nam to oceniać. Zastanawiamy się tylko nad jednym – po co Panu służby mundurowe, skoro dla Polski i Polaków naprawdę będzie lepiej, gdy te służby od polityki pozostaną jak najdalej.

Poparcie społeczne dla partii politycznych ulega ciągłym zmianom więc zmieniają się też i rządy. Uważamy, że budowanie bezpieczeństwa wewnętrznego nie może ulegać tym samym cyklom, które kształtują politykę poszczególnych partii. Budowanie bezpieczeństwa jest procesem bardziej złożonym i zdecydowanie dłuższym. Nie chodzi nam jednak o to, żeby polityków pozbawić wpływów na to, co w służbach mundurowych się dzieje. Politycznego nadzoru organów państwa nad służbami nikt tu nie kwestionuje. Jedno nad czym powinniśmy czuwać – wspólnie jako związkowcy – to ochrona przed przenikaniem ideologii partyjnych w struktury służb mundurowych. Historia Polski zna przykłady, gdy takiej ochrony nie było albo nie działała należycie. A pluralizmem związkowym przecież jej tutaj nie wzmocnimy. Dobrze Pan wie, że i bez tego nie możemy korzystać z wielu uprawnień związkowych, a mimo to staramy się być skuteczni, co wynagradzane jest dużym poparciem środowiska, mającym swoje odzwierciedlenie w poziomie uzwiązkowienia.

Szanujemy „Solidarność”, bo na ruchu solidarnościowym opiera się nasza dzisiejsza wolność. W swoich regionach przyjaźnimy się i świetnie współpracujemy z kolegami przewodniczącymi z „Solidarności”. Współpraca nam służy i służy środowisku, na rzecz którego działamy. Nie niszczmy więc tego, co od trzydziestu już lat działa całkiem nieźle, służąc interesowi funkcjonariuszy, a przez to bezpieczeństwu wszystkich Polaków.

Sławomir Koniuszy, Andrzej Szary

Źródło: https://zwnszzp.olsztyn.pl/aktualnosci/1839-czy-boimy-sie-pluralizmu

,,Po pierwsze nie wszystko da się wyliczyć. Jest coś na czym nie można oszczędzać a nie można oszczędzać na bezpieczeństwie Polaków,,. Wystąpienie Rafała Jankowskiego na posiedzeniu Rady Dialogu Społecznego

W Pałacu Prezydenckim odbyło się dzisiaj (5.03.) posiedzenie Prezydium oraz posiedzenie plenarne Rady Dialogu Społecznego. Po raz pierwszy w spotkaniu Prezydium brał udział  Przewodniczący Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych Rafał Jankowski, zaproszony w związku z wnioskiem NSZZ Solidarność dotyczącym wprowadzenia pluralizmu związkowego w Policji i innych służbach mundurowych.

Wywiązała się gorąca dyskusja z przewodniczącym Piotrem Dudą, który uznawał, że temat ten był już opiniowany przez Radę Dialogu Społecznego w 2016 roku w związku z czym powinna zostać uruchomiona procedura legislacyjna w tym zakresie i nie ma o czym rozmawiać. Argumenty przedstawione przez Rafała Jankowskiego przeważyły i sprawa zostanie skierowana pod obrady Rady Dialogu Społecznego. Reprezentujący stronę rządową wiceminister Stanisław Szwed uznał, iż podczas dyskusji powinien być obecny Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji.

W swojej ripoście przewodniczący Jankowski przypomniał, że był już w historii jeden minister, który chciał zakładać w policji związki zawodowe i nazywał się Kiszczak, a taka potrzeba jednak powinna wyjść od strony społecznej.
Termin posiedzenia Rady Dialogu Społecznego w tej sprawie zostanie ustalony.

Po posiedzeniu Prezydium rozpoczęły się obrady plenarne.

Głównym tematem obrad z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy było omówienie społecznych i ekonomicznych skutków przywrócenia wieku emerytalnego. Posiedzeniu przewodniczyła Dorota Gardias – przewodnicząca Forum Związków Zawodowych. Obecna była minister Elżbieta Rafalska oraz pozostałe strony dialogu społecznego.
Przepisy przywracające wiek emerytalny, wynoszący 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn, weszły w życie 1 października 2017 r. Był to powrót do stanu sprzed reformy 2012 r., która wprowadziła stopniowe podwyższanie wieku emerytalnego do 67 lat bez względu na płeć. Prezentację na ten temat przedstawił wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Stanisław Szwed.

Po prezentacji miały miejsce wystąpienia. Głos zabierali między innymi: Jan Guz, przewodniczący OPZZ oraz Piotr Duda, przewodniczący NSZZ „Solidarność”, który o dziwo w swoim wystąpieniu wskazał, że dobry przykład dali wszystkim policjanci, którzy w negocjacjach poszli do przodu i wywalczyli sobie emerytury stażowe. Występujący z ramienia Pracodawców Jeremi Mordasewicz, tradycyjnie już skrytykował decyzję o przywróceniu wieku emerytalnego twierdząc, że przyczyni się ona do znacznego zmniejszenia emerytur. Zarzucał także zbyt niski wiek emerytalny górnikom i policjantom. – Aby móc korzystać z emerytur najpierw należy je wypracować, wypracować określone dobra – twierdził. Ideałem równowagi ekonomicznej w przypadku wieku emerytalnego jest emerytura stażowa – 45 lat pracy i 15 lat życia na emeryturze…
Jeremiemu Mordasewiczowi w imieniu związków zawodowych górników ostro odpowiedział Henryk Nakonieczny, natomiast Rafał Jankowski zabrał głos „jako wywołany do tablicy” i przybliżył zebranym tematykę emerytur w służbach mundurowych.

Rafał Jankowski, Wiceprzewodniczący Forum Związków Zawodowych,

– Pani Przewodnicząca, Panowie Ministrowie, Szanowni Państwo,
– w związku z tym, że wywołano niejako do tablicy służby mundurowe, głównie policję, to chcę Państwu przekazać kilka uwag.
– Po pierwsze nie wszystko da się wyliczyć. Jest coś na czym nie można oszczędzać a nie można oszczędzać na bezpieczeństwie Polaków. Mówicie państwo, że trzeba wypracowywać dobra – Służby nie są firmą, która musi wypracowywać te dobra, pracować na zwiększenie PKB. Służby mundurowe mają chronić Polaków. Nie można jednostek Policji traktować jako przedsiębiorstwa – stwierdził Rafał Jankowski.
– Służby mundurowe były na skraju zapaści. Nie było chętnych kandydatów, wielu chciało porzucić służbę. Nadal jeszcze borykamy się z brakami w obsadzie etatów. Pan Minister Brudziński zrozumiał to zagrożenie i przychylił się do postulatów związków zawodowych służb mundurowych.
– Podpisując porozumienie już zatrzymaliśmy falę odejść i zachęciliśmy nowych do wstąpienia do służby. – Brak funkcjonariuszy na ulicach… sami wiecie Państwo czym to grozi…Nie da się porównać służby na rzecz Narodu, Kraju do zatrudniania, jak w przedsiębiorstwie. I nie wyobrażam sobie zatrudniania w służbach obywateli innych państw. Kraj, który chce mieć sprawne służby musi za nie płacić – podkreślił ponownie Rafał Jankowski
Do słów Rafała Jankowskiego odniósł się Jeremi Mordasewicz – pana wypowiedź, że bezpieczeństwo jest najważniejsze jest emocjonalna – mówmy racjonalnie – wasze wynagrodzenia brutto to netto, bo nie odprowadzacie składek…stwierdził.
Rafał Jankowski – krótko Panu Mordasewiczowi wyjaśnię, bez emocji – ale fakty są takie: dążymy do tego żeby ludzie pozostawali w służbie jak najdłużej… Zawarte Porozumienie z MSWiA już nam pokazuje, że taka tendencja się utrzyma. I podkreślam, że po osiągnięciu wieku emerytalnego policjant otrzymuje maksymalnie 75 % emerytury – dodał Rafał Jankowski.

Na tych wystąpieniach zakończono posiedzenie.

Foto: screen z transmisji na żywo  TVP Parlament

Źródło:http://nszzp.pl/aktualnosci/wystapienie-rafala-jankowskiego-na-posiedzeniu-rady-dialogu-spolecznego/

Retransmisja posiedzenia: http://www.tvpparlament.pl/aktualnosci/prezydent-ludzie-dziekuja-za-obnizenie-wieku-emerytalnego/41603248

Rafał Jankowski spotkał się z szefem MSWiA. Rozmawiali o art. 15a i nie tylko….

W siedzibie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji przewodniczący Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych Rafał Jankowski spotkał się z Ministrem Joachimem Brudzińskim. Rozmowy dotyczyły prac nad realizacją postanowień porozumienia zawartego 8 listopada 2018 roku, których spełnienie ma nastąpić, zgodnie z zapisami porozumienia, w 2019 roku.

1 marca w siedzibie MSWiA reprezentujący interesy mundurowych podległych resortowi Rafał Jankowski spotkał się z Ministrem Joachimem Brudzińskim i pełnomocnikiem ministra ds. kontaktów ze związkami zawodowymi Edwardem Zarembą. Rozmowy dotyczyły prac nad realizacją postanowień Porozumienia zawartego w listopadzie 2018 roku, których spełnienie ma nastąpić, zgodnie z zapisami porozumienia, w 2019 roku.

Zgodnie z zawartym Porozumieniem – od 1 lipca 2019 r. zostanie wprowadzona odpłatność w wysokości 100 proc. stawki godzinowej dla wszystkich funkcjonariuszy Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Ochrony Państwa.

Strony Porozumienia zgodziły się na rezygnację z wymogu ukończenia 55 lat. Oznacza to pozostawienie tylko jednego wymogu do przejścia na emeryturę, czyli co najmniej 25 lat służby. Zmiana ta, zgodnie z zapisami Porozumienia, ma wejść w życie od 1 lipca 2019 roku.

W listopadzie 2018 roku mundurowi postulowali zrównanie statusu funkcjonariuszy przyjętych po raz pierwszy do służby po 1 stycznia 1999 r. ze statusem funkcjonariuszy przyjętych przed tą datą, w zakresie art. 15a ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy. Podczas wielogodzinnych negocjacji strony ustaliły, że w tej kwestii pozostają przy rozbieżnych stanowiskach, jednak zdeklarowały wolę rozwiązania problemu do końca 2019 roku, co zapisano w Porozumieniu.

Więcej, źródło: https://ochrona24.info/15181,art-15a-i-nie-tylko/?fbclid=IwAR0iQSO-ZtYMx9MIAHDUTH7kyfiDCA99Ibndq0EN4CaxFV2Pmf10k0DTrpk

Foto: NSZZP