Duże zamówienie na OC pojazdów dla formacji mundurowych. Na AC nie ma co liczyć

Podległe Ministerstwu Spraw Wewnętrznych i Administracji formacje, a także dwie szkoły mundurowe, zdecydowały się na realizację wspólnego zamówienia na usługi ubezpieczenia pojazdów mechanicznych od odpowiedzialności cywilnej. 

Policja, Straż Graniczna, Państwowa Straż Pożarna, Służba Ochrony Państwa, Szkoła Główna Służby Pożarniczej oraz Wyższa Szkoła Policji w Szczytnie, a także Zakład Emerytalno-Rentowy MSWiA, Zarząd Zasobów Mieszkaniowych MSWiA i Centrum Obsługi Projektów Europejskich MSWiA chcą wspólnie zlecić zamówienie na objęcie ochroną ubezpieczeniową pojazdów od odpowiedzialności cywilnej OC za szkody powstałe w związku z ruchem pojazdów mechanicznych jednostek resortu spraw wewnętrznych i administracji. Ubezpieczenie obejmować będzie okres od 1 stycznia 2021 roku do 31 grudnia 2023 roku umową generalną, tzw. flotową, bez określenia rodzaju, liczby i umiejscowienia pojazdów. Przewiduje się jednak, że przebieg pojazdów w latach 2021–2023 wyniesie 1 430 799 000 km. Umowa ubezpieczenia obejmować będzie trzy 12-miesięczne okresy ubezpieczenia.

Podległe MSWiA jednostki zdecydowały się na realizację zamówienia w ramach procedury otwartej. Koordynacją tematu zajmuje się Komenda Główna Policji, która na oferty czeka do 24 listopada br. Zamówienie nie jest podzielone na części. Wygląda więc na to, że jeden podmiot zgarnie spore zamówienie i to na trzy lata. Złożone oferty ocenione zostaną na podstawie zaproponowanej ceny brutto składki OC za 1000 km.

Zgodnie z wymaganiami mundurowych, o zamówienie mogą ubiegać się podmioty, które wykonały w ciągu ostatnich trzech lat przed upływem terminu składania ofert, a jeżeli okres prowadzenia działalności jest krótszy to w tym okresie, minimum trzy usługi odpowiadające swoim rodzajem przedmiotowi zamówienia, czyli co najmniej trzy usługi flotowego ubezpieczenia komunikacyjnego o wielkości minimum 250 sztuk pojazdów mechanicznych każde ubezpieczenie.

Na AC nie ma co liczyć

Przypomnijmy, że pojazdy użytkowane przez służby podległe ministrowi spraw wewnętrznych i administracji – Policję, Straż Graniczną, Państwową Służbę Pożarną i Służbę Ochrony Państwa – posiadają ubezpiecznie OC, ale z analiz dokonanych przez ww. służby wynika, że objęcie ubezpieczeniem AC użytkowanych przez nie samochodów jest już nieuzasadnione z powodów ekonomicznych. Tak zapewnił jeszcze na początku roku Maciej Wąsik, sekretarz stanu w resorcie, w odpowiedzi na interpelację.

Czytaj więcej, źródło: https://www.infosecurity24.pl/duze-zamowienie-na-oc-dla-formacji-mundurowych?

Foto: SG

Tegoroczny budżet znowelizowany. Służby dostaną dodatkowe pieniądze

Służby mogą liczyć na dodatkowe finansowanie. Nowelizacja tegorocznej ustawy budżetowej – ostatecznie przyjęta dziś przez Sejm, po odniesieniu się do senackich poprawek – przewiduje bowiem zwiększenie budżetów służb mundurowych i specjalnych. Łącznie, tylko w przypadku formacji podległych resortowi spraw wewnętrznych i administracji, chodzi o kwotę około 1,6 mld złotych. Jak wynika z informacji przekazanych przez wiceszefa MSWiA Macieja Wąsika, część z tych środków przeniesiona zostanie na kolejny rok budżetowy, w ramach tzw. wydatków niewygasających.

Sejm rozpatrzył dziś poprawki Senatu do nowelizacji ustawy budżetowej na 2020 rok i tym samym zakończył proces zmiany tegorocznego budżetu. Posłowie nie zgodzili się m.in. na zabranie (co postulował Senat) trzem służbom specjalnym środków, które jeszcze na etapie prac w Sejmie, przesunięto ze zwiększanego budżetu policji. Chodzi o dodatkowe 14,6 mln złotych dla Centralnego Biura Antykorupcyjnego, 10 mln złotych dla Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i 10 mln złotych dla Agencji Wywiadu.

Więcej na dłużej

Pierwsza na liście służb, które otrzymały najwięcej dodatkowych środków jest policja. Pierwotnie jej budżet na ten rok wynieść miał ponad 10,3 mld złotych. Zgodnie z propozycją nowelizacji kwota ta wzrosnąć ma do poziomu ponad 11,6 mld złotych, a więc o około 1,3 mld. Więcej pieniędzy otrzymają też Państwowa Straż Pożarna, Straż Graniczna i SOP. PSP może liczyć dodatkowo na ponad 225 mln złotych (przed nowelizacją 3,3 mld złotych, po nowelizacji ponad 3,5 mld złotych). Straż Graniczna zanotuje wzrost z poziomu ponad 1,76 mld złotych do ponad 1,8 mld złotych, a SOP zwiększy budżet z ponad 338 mln złotych do ponad 348 mln złotych. Z noweli ustawy budżetowej na ten rok wynika też, że zmianie nie ulegnie budżet Służby Więziennej. Ta dysponować będzie pierwotnie przewidzianą kwotą 3,38 mld złotych.

Czytaj więcej, żródło: https://www.infosecurity24.pl/tegoroczny-budzet-znowelizowany-sluzby-dostana-dodatkowe-pieniadze?

Foto: Policja

W Senacie o mundurowych L-4 na kwarantannie i izolacji. Katalog służb nie został rozszerzony

Senat zgodnie z zapowiedziami zajął się wczoraj ustawą o zmianie niektórych ustaw w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem COVID-19, która przywraca m.in. 100-proc. płatne zwolnienia lekarskie mundurowym, którzy trafili na izolację lub kwarantannę w związku z wykonywaniem obowiązków służbowych. Choć Senat w toku prac przyjął szereg poprawek, ku zaskoczeniu wielu, ostatecznie nie przychylił się do propozycji zmian rozszerzających katalog służb mundurowych uprawnionych do pełnopłatnych zwolnień lekarskich. Teraz ustawą ponownie zajmą się posłowie i, jak wynika z sejmowego kalendarza, stanie się to jeszcze dziś.

Prace nad ustawą, w ramach której – oprócz szeregu regulacji związanych z lekarzami, ratownikami medycznymi czy szpitalami w czasie epidemii – przywrócone mają zostać 100-proc. płatne zwolnienia lekarskie dla mundurowych, którzy trafili na izolację lub kwarantannę w związku z wykonywaniem obowiązków służbowych, są na ostatniej prostej. Co zmieniono w toku senackich prac? Przeważająca cześć zgłoszonych poprawek dotyczyła kwestii niezwiązanych z służbami mundurowymi. Senatorowie doprecyzowali jednak m.in. kwestię wejścia w życie przepisów dotyczących 100-proc. płatnych zwolnień lekarskich. Przyjęta poprawka zakłada, że pełnopłatne L-4 przysługiwać będą funkcjonariuszom wszystkich formacji mundurowych, o których mowa w ustawie, od 5 września (poprzednie regulacje w tej kwestii straciły moc właśnie na początku września). Po wprowadzeniu przez posłów poprawek dotyczących objęcia tą regulacją strażaków OSP, funkcjonariuszy Służby Więziennej, żołnierzy zawodowych oraz funkcjonariuszy SKW i SWW nie zmieniono odpowiednich zapisów dotyczących wejścia w życie dodanych przepisów, co naprawiono w Senacie.

Celnicy bez pełnopłatnych L-4

Czytaj więcej, źródło: https://www.infosecurity24.pl/w-senacie-o-mundurowych-l-4-na-kwarantannie-i-izolacji-katalog-sluzb-nie-zostal-rozszerzony?

Foto: Senat RP

Żandarmeria Wojskowa pomoże policji w “ochronie bezpieczeństwa i porządku publicznego”

W związku z rozprzestrzenianiem się epidemii koronawirusa od środy 28 października żołnierze Żandarmerii Wojskowej pomagać będą Policji w zakresie ochrony bezpieczeństwa i porządku publicznego – stanowi opublikowane w poniedziałek zarządzenie premiera Mateusza Morawieckiego.

“W związku z rozprzestrzenianiem się epidemii wywołanej wirusem SARS-CoV-2 i wzrostem zachorowań na terenie kraju na COVID-19 żołnierze Żandarmerii Wojskowej udzielą od dnia 28 października 2020 r. do dnia odwołania stanu epidemii pomocy Policji w zakresie ochrony bezpieczeństwa i porządku publicznego” – stanowi zarządzenie premiera opublikowane w Monitorze Polskim.

To nie pierwszy raz od początku pandemii, kiedy podjęto decyzję o skierowaniu żołnierzy do pomocy policjantom. W marcu na podstawie decyzji ministra obrony narodowej pododdziały Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej skierowane zostały do pomocy policji “w celu zapewnienia bezpieczeństwa i porządku publicznego” w kraju. Decyzja obowiązywała od północy 19 marca. Dokument wydany został także w oparciu o ustawę o Policji, która w przypadkach “niecierpiących zwłoki” pozwala szefowi MON na skierowanie żołnierzy, na wniosek ministra spraw wewnętrznych i administracji, do pomocy policjantom.

 

 

Czytaj więcej, źródło: https://infosecurity24.pl/zandarmeria-wojskowa-pomoze-policji-w-ochronie-bezpieczenstwa-i-porzadku-publicznego?

Foto: Żandarmeria Wojskowa

 

Rafał Jankowski wystąpił z wnioskiem do ministra o wzrost dodatków służbowych i funkcyjnych dla policjantów

Przewodniczący Zarządu Głównego NSZZ Policjantów Rafał Jankowski wystąpił do Ministra Mariusza Kamińskiego z wnioskiem o uruchomienie dodatkowych środków przeznaczonych na okresowy wzrost dodatków służbowych i funkcyjnych dla policjantów bezpośrednio zaangażowanych w przeciwdziałanie rozprzestrzeniania się epidemii covid-19 oraz działających bezpośrednio w sytuacji zagrożenia zakażeniem. – Dodatków przyznanych na czas trwania epidemii – precyzuje Rafał Jankowski.

– Obecnie funkcjonariusze służą w warunkach nasilającej się absencji chorobowej spowodowanej wykonywaniem zadań związanych z epidemią. Na funkcjonariuszy spada coraz większa ilość obowiązków służbowych wynikających z rozprzestrzeniania się wirusa, ale też dodatkowo realizacja zadań związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa uczestnikom różnego rodzaju zgromadzeń i demonstracji, które bezpośrednio narażają zdrowie policjantów – pisze w swoim wniosku Przewodniczący.

– Jak obserwujemy na co dzień, to policjanci mają bezpośredni kontakt z osobami i grupami osób nieprzestrzegającymi rygorów sanitarnych – dodaje.

– Mam świadomość, że zadania te realizują również inne służby, jednak to właśnie Policja odgrywa tu pierwszoplanową rolę, i to właśnie policjanci obciążeni są w największym stopniu ryzykiem zakażenia koronawirusem – czytamy we wniosku Przewodniczącego NSZZ Policjantów.

 

Pismo Przewodniczącego Zarządu Głównego w załączniku

Źródło: https://nszzp.pl/aktualnosci/rafal-jankowski-wystapil-z-wnioskiem-do-ministra-o-wzrost-dodatkow-sluzbowych-i-funkcyjnych-dla-policjantow/

Foto: NSZZP

Projekty nowych mundurów i legitymacji PSP

Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej opublikowała projekty oraz główne założenia nowego ubioru służbowego strażaków. Ich wprowadzanie szefostwo formacji chce rozpocząć z początkiem 2021 roku, ale termin ten może ulec zmianie ze względu na sytuację epidemiczną.

Główne założenia nowego ubioru służbowego strażaków PSP opracowane zostały przez zespół mundurowy komendanta głównego PSP. Choć zgodnie z planami formacji na wyposażenie mundurowych mundury miały zacząć wchodzić od pierwszych dni stycznia 2021 roku, to termin ten może się zmienić z przyczyn niezależnych KGPSP. Chodzi oczywiście o opóźnienia, które mogą pojawić się w związku z pandemią koronawirusa w Polsce.

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez komendę, główne przedmioty umundurowania służbowego będą w większości w kolorze piaskowym z czarnymi dodatkami. W skład zestawu wejdą:

  • czarne buty z oddychającą membraną, z wierzchnią warstwą skórzaną lub tekstylną (w zależności od wykonywanych obowiązków służbowych),
  • spodnie służbowe z materiału typu ripstop,
  • koszula służbowa z długim rękawem z materiału typu ripstop,
  • koszula służbowa z krótkim rękawem z materiału typu ripstop,
  • bluza służbowa z materiału typu ripstop,
  • bluza typu polar z dzianiny typu polartec, w kolorze czarnym,
  • koszulka T-shirt, bawełniana z napisami w technice flock, (dopuszczone zostanie wykonywanie obowiązków służbowych w tej koszulce),
  • czapka z daszkiem z materiału typu ripstop,
  • czapka zimowa wełniana w kolorze czarnym,
  • spodenki krótkie typu „bojówki” z materiału typu ripstop,
  • spodnie służbowe przeciwdeszczowe z materiału o właściwościach wodoodpornych,
  • kurtka służbowa z materiału o właściwościach wodoodpornych,
  • pasek do spodni tekstylny w kolorze czarnym.

Planuje się również wprowadzenie bielizny termoaktywnej trudnozapalnej, rękawic technicznych i płaszcza wyjściowego według nowego wzoru. Natomiast z myślą o kobietach formacja zdecydowała, że kapelusz do ubioru wyjściowego zostanie zastąpiony rogatywką. Dopuszczone zostanie również noszenie spodni do ubioru wyjściowego.

Czytaj więcej, źródło: https://infosecurity24.pl/projekty-nowych-mundurow-i-legitymacji-psp-opublikowane-foto?

Foto: Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej

Mundurowi na kwarantannie lub izolacji otrzymają 100-proc. płatne L-4. Posłowie przegłosowali ustawę

Sejm zdecydował, że m.in. funkcjonariusze służb mundurowych podległych MSWiA, żołnierze i funkcjonariusze Służby Więziennej, zyskają uprawnienie do 100-proc. płatnych zwolnień lekarskich w przypadku skierowania na kwarantannę lub izolację z związku z wykonywaniem obowiązków służbowych. Zmiany jakie zaproponowano w projekcie ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem COVID-19, mają charakter systemowy, a więc uprawnienie, o którym mowa nie będzie ograniczało się jedynie do epidemii koronawirusa, ale obejmie także inne przypadki chorób o których mowa “w przepisach o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (…) w okresie ogłoszenia stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii z powodu tej choroby”.

Z jednodniowym poślizgiem, związanym z wtorkowym odroczenim posiedzenia Sejmu, które nastąpiło na skutek wniosku formalnego Koalicji Obywatelskiej, sejmowa Komisja Zdrowia, wczoraj przez blisko 12 godzin pracowała nad projektem ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem COVID-19. Dokument przygotowany przez posłów PiS, został uznany za wiodący i to właśnie do jego treści dodano szereg poprawek, także dotyczących pełnopłatnych zwolnień lekarskich dla funkcjonariuszy służb mundurowych poddanych kwarantannie lub izolacji w związku z wykonywaniem obowiązków służbowych. Za przyjęcie ustawy głosowało 423 posłów, przeciwnych było 11, wstrzymało się 9.

W myśl uchwalonych przepisów, jeżeli zwolnienie lekarskie obejmuje okres, w którym mundurowy jest zwolniony od zajęć służbowych z powodu “stwierdzenia zakażenia lub zachorowania na chorobę, o której mowa w przepisach o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, przy czym stwierdzenie zakażenia lub zachorowanie powstało w związku z wykonywaniem zadań służbowych w okresie ogłoszenia stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii z powodu tej choroby” zachowa on prawo do 100 proc. uposażenia. Takie prawo przysługiwać ma też mundurowym w sytuacji powstałej “na skutek podlegania obowiązkowej kwarantannie, izolacji lub izolacji w warunkach domowych, o których mowa w przepisach o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, jeżeli podleganie tej kwarantannie lub izolacji powstało w związku z wykonywaniem zadań służbowych w okresie ogłoszenia stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii z powodu tej choroby”. By móc skorzystać z nowych rozwiązań, konieczne będzie jednak potwierdzenie od przełożonego, bowiem wykonywanie zadań służbowych, o których mowa, stwierdzać ma pisemnie przełożony właściwy do spraw osobowych lub upoważniona przez niego osoba, w przypadku SOP “Komendant SOP lub upoważniona przez niego osoba”, a w stosunku do funkcjonariuszy SW “przełożony”.

Uprawnienie do 100-proc. płatnych zwolnień lekarskich przysługiwać będzie policji, Państwowej Straży Pożarnej, Ochotniczej Straż Pożarnej, Straży Granicznej, Służbie Ochrony Państwa, Służbie Więziennej, strażnikom gminnym i miejskim, żołnierzom oraz funkcjonariuszom Służby Kontrwywiadu Wojskowego i Służby Wywiadu Wojskowego. Jak tłumaczył Sławomir Gadomski, wiceszef resortu zdrowia reprezentujący na posiedzeniu Komisji rząd, zmianami objęte mają zostać służby, które “aktywnie włączają się w walkę z Covid-19”. 

Czytaj więcej, źródło: https://www.infosecurity24.pl/mundurowi-na-kwarantannie-lub-izolacji-otrzymaja-100-proc-platne-l-4-poslowie-przeglosowali-ustawe?

Foto: Policja

Tępe narzędzie finansjery

Znowu będzie o Kolasie, przewodniczącym Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Funkcjonariuszy Straży Granicznej.

No ma facet ten dar, że regularnie przypomina o swoich talentach – głównie w dysponowaniu cudzymi pieniędzmi, ale nie tylko. Mamy tu do czynienia z chciwym rozrzutnym analfabetą.

1. Kolasa chciwy

W tekście pt. „Kolasowa Liga Obrońców Przyzwoitości” umieściłem wzmiankę następującej treści:

Ubezpieczeniowa dintojra 

Jest tajemnicą poliszynela, że dla szefów central związkowych umowy z firmami ubezpieczeniowymi stanowią żyłę złota. Ubezpieczenia, to potężne pieniądze w obiegu, a z tego taki przewodniczący dostaje akwizytorską dolę – to przecież on propaguje wśród związkowców ofertę konkretnego podmiotu. Idzie więc kaska do prywatnej kieszeni przewodniczącego, ale też na konto związku.

Gdyby taki przewodniczący miał głowę i w niej mózg, a nie KLOP, a w nim, prawda… to te środki potrafiłby efektywnie wykorzystać dla dobra organizacji i zrzeszonych członków. Przy czym nigdy nie robiłby z ubezpieczeniowej akwizycji filaru swej związkowej aktywności. Ta kasa powinna być oprócz, a nie zamiast normalnego pozyskiwania środków na realizację celów statutowych.

Tymczasem w KLOPie to jest początek i jednocześnie koniec wyobrażeń o tym, jak być przewodniczącym Zarządu Głównego NSZZ Funkcjonariuszy Straży Granicznej. Dochodzi jeszcze samochód, użyczony do użytkowania na potrzeby związkowe, co dla Kolasy oznacza, że to jego fura na wyłączność, czyli wyjazdy do domu na drugi koniec Polski i po ziemniaki do galerii handlowej. Przy 14 tysiącach PLN na rękę, musi oszczędzać, więc własnego samochodu nie używa.

Pojawił się pluralizm związkowy, a w ślad za nim także ubezpieczeniowy – do NSZZ FSG weszły nowe podmioty. No i się zaczęło. Ogry Kolasy dosłownie wpadły w amok. Wysyłają do przełożonych pisma, w których szkalują te podmioty – zauważmy, że są to legalnie działające przedsiębiorstwa. KLOPowcy, niczym bojówki totalnej opozycji, przychodzą na spotkania związkowców z brokerami wyłącznie po to, aby je rozbijać, przebrani w koszulki z logo Związku opatrzonym znakiem „ich” ubezpieczalni.

W poczuciu pełnej bezkarności jeden z czołowych intelektualistów KLOPu wysłał oficjalną związkową pocztą swój nienachalny umysłowo „pamflet”, w którym drwi z przewodniczącej związku pracowników cywilnych MSWiA, oczywiście jednocześnie szkalując legalnie działającą firmę ubezpieczeniową. On się Czwaliński nazywa. Zasłynął kilka lat temu swoim udziałem w „puczu”, który wyniósł Kolasę do, nazwijmy to, godności Przewodniczącego Związku.

Link – Cały artykuł o KLOPie

Przyszła pora, aby dopisać ciąg dalszy.

W dniu 18 września 2020 roku Kolasa wysłał pismo do potentata ubezpieczeniowego, Warta S.A, w którym wyraził oburzenie, że Warta miała czelność wystosować do funkcjonariuszy Straży Granicznej dedykowaną ofertę – ACHTUNG – „niezamówioną przez Kolasę”. Pan i władca sapnął gniewnie, że się z nim pewnych rzeczy nie uzgadnia, czytaj: nie daje mu się w łapę za wyrażenie łaskawej zgody.

Link – Pogróżki Kolasy pod adresem Warty

Kolasa, jak cała jego zgraja inteligentnych bezobjawowo, chodzi na smyczy PZU, które „sponsoruje” jego zachcianki. W ten sposób PZU wynajęło sobie strażników swego monopolu w obrębie formacji. To znaczy tak było do niedawna.

Z usług Warty korzysta zawodowy związek cywilnych pracowników MSWiA, który ofertę Towarzystwa upowszechnia na ogólnych zasadach wśród pracowników, jak i funkcjonariuszy. Kolasę zalała krew. Z wściekłości. I pot – ze strachu przed spadkiem wpływów od „sponsora”, czyli PZU. W piśmie do Warty ujął to tak: wasza oferta nie powinna obejmować osób, które należą do innego związku zawodowego, niż związek cywilny.

Nie dość, że swoimi działaniami najsilniej przyczynił się do wprowadzenia pluralizmu związkowego w służbach, to jeszcze zapragnął jedynoładztwa finansowego i ma czelność grozić palcem podmiotowi działającemu zgodnie z zasadami gospodarki wolnorynkowej. I jeszcze się pod tym podpisał, geniusz. Najwidoczniej musiał być z siebie dumny, że coś takiego wykoncypował. Pewny, że po tym może na niego spłynąć jedynie splendor. Gdyby trochę ruszył mózgiem, to rozumiałby, jaką minę sam sobie podłożył i właśnie w nią wdepnął.

Warta nie zamierzała się certolić z kieszonkowym sułtanem i o sprawie poinformowała przewodniczącą cywilnego związku, jednocześnie treściwie ustosunkowując się do wynurzeń Kolasy.

Rozgorzała burza korespondencyjna, ale zdaje się, że jeden świntuszek będzie się musiał spotkać w sądzie z prawnikami Towarzystwa Warta S.A.

Link – Odpowiedź cywilnych związkowców na wybryki Kolasy

Jeszcze koniecznie słówko o samochodzie. Kolasa przywłaszczył samochód, który jeden z brokerów użyczył do użytku związkowego Zarządowi Głównemu. Robi z niego taki związkowy użytek, że jeździ nim po ziemniaki do Biedry, ale nikomu innemu pojazdu nie udostępnia.

Link – Poznaj finansowe machloje Kolasy

2. Kolasa rozrzutny

Z okazji trzydziestolecia NSZZ Funkcjonariuszy Straży Granicznej zrodziła się koncepcja zakupu medali pamiątkowych. Takich do rozdania zasłużonym związkowcom i przedstawicielom podmiotów współpracujących.

Kolasa zamówił 1600 sztuk. U jednego oferenta medale, a u innego legitymacje do nich. Z tym, że koszt musiały z własnych środków pokryć poszczególne organizacje oddziałowe. Po zsumowaniu wszystkiego, wyszło że jeden komplet – medal i legitymacja – kosztuje ponad 68 złotych.

Tymczasem w bezpośrednim zasięgu Związku była oferta producenta, który od lat obsługiwał tego typu zamówienia. Przy tej skali zakupu koszt jednego kompletu – medal, legitymacja i baretka, wyniósłby 47 złotych.

Ktoś powie, wielkie mi halo, dwie dychy różnicy. Tak? No to policzmy całość:

Oferta przyjęta przez Kolasę, to 110 000 PLN, a konkurencyjna – 75 000 PLN. Różnica, to 35 tysięcy złotych na szkodę Związku. 

Jak to jest możliwe, że Kolasa podjął tak rozrzutną decyzję? Odpowiedź pierwsza – bo to nie jego pieniądze. On cudze środki potrafi trwonić z wirtuozerią. Odpowiedź druga – bo pani, która jest przedstawicielem tej drugiej, tańszej firmy, chętnie korzysta z zaproszeń na posiedzenia Zarządu Oddziałowego przy Oddziale Nadwiślańskim.

Znane już nazwisko, Robert Lis. Przewodniczący Nadwiślanki. Kolasa go nienawidzi, bo Lis działa, a Kolasa kręci lody na boku. Z Kolasą nikt poważny nie chciałby ubić nawet muchy w kiblu, a Lis wystosował do komendanta głównego SG wniosek o odwołanie egzaminów z w-f i strzelania, ze względu na pandemię. Komendant przychylił się do wniosku i egzaminy odwołał. Czy Kolasa zamieścił stosowny komunikat na stronach Zarządu Głównego? Nigdy w życiu! Przecież to zasługa Lisa!

Rozumiecie już, że firma, która ma życzliwe relacje z Robertem Lisem, nie otrzyma zamówienia, chociaż daje najniższą cenę – Marcin Kolasa w gniewie jest straszliwym mścicielem.

3. Kolasa analfabeta

Najpierw przypomnienie, jak Kolasa wydukał w Sejmie napisanego przez siebie gniota. Reakcje zgromadzonych – bezcenne:

Link – Kolasa w Sejmie

A teraz najnowszy smaczek – wspomniane pismo do Warty.

„Tym czasem podkreślamy…”

„Dlatego żądamy nie kierowania przez Państwo…”

To się pisze łącznie. „Tymczasem” i „niekierowania”. No niby nic, ale gdy analfabeta chce stawiać żądania poważnym ludziom, to zawsze kończy się kompromitacją.

Robert Szmarowski

było: https://www.salon24.pl/u/szmarowski/1084805,tepe-narzedzie-finansjery?

jest: https://portal-mundurowy.pl/index.php/component/k2/item/12665-tepe-narzedzie-finansjery?

jest: https://www.wojskonews.pl/article,tepe_narzedzie_finansjery.html?

jest: http://zonadwislanski.pl/tepe-narzedzie-finansjery/

Czas na adekwatną rekompensatę za powrót do służby?

Przychylnie, ale bez ostatecznego stanowiska w sprawie – tak przedstawiciel MSWiA podsumował podczas posiedzenia sejmowej Komisji do Spraw Petycji sprawę petycji, którą jeszcze na początku roku wpłynęła do Sejmu. Propozycja zmian dotyczy świadczenia pieniężnego, przysługującego funkcjonariuszowi za okres pozostawania poza służbą. W ocenie autora petycji, policjant nie otrzyma za ten czas właściwej rekompensaty. Obecnie równa ona jest utraconemu uposażeniu, ale za maksymalnie sześć miesięcy.

Komisja do Spraw Petycji zajęła się rozpatrzeniem petycji w sprawie zmiany ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji, która złożona została do Sejmu jeszcze w styczniu br. Jej autor, Zbigniew Królicki, proponuje wprowadzenie zmian w art. 42 ust. 5 i ust. 6 ustawy, które mają – jak pisze – zagwarantować poszanowanie Konstytucji i umożliwić pełną rehabilitację prawną uniewinnionego policjanta. Zmiana polega na zapewnieniu funkcjonariuszowi policji, uniewinnionemu i przywróconemu do służby, pełnej rekompensaty za cały okres pozostawania poza służbą oraz wliczeniu tego okresu do wysługi emerytalnej. Obecnie funkcjonujące przepisy przewidują jedynie świadczenie pieniężne za maksymalnie 6 miesięcy i nie zakładają wliczania tego czasu do wysługi.

Nie wiadomo na razie, czy do propozycji zmian przychyli się Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Jak podkreślił podczas spotkania sejmowej komisji Mariusz Cichomski, dyrektor Departamentu Porządku Publicznego MSWiA, analogiczna petycja trafiła do Senatu i była już przedmiotem rozpatrywania. W resorcie trwają prace nad szczegółową opinią, która ma w tej sprawie zostać przesłana senatorom. Dyrektor przypomniał również, że petycja jest kontynuacją inicjatywy jeszcze z 2019 roku, która  zakończyła się nowelizacją. Jak podkreślił, nie wie jakie będzie ostatecznie oficjalne stanowisko resortu w tej sprawie, ale zeszłoroczne zmiany spotkały się z przychylnością MSWiA. Dodał także, że ewentualne modyfikacje w tym zakresie obejmą nie tylko policję, ale również inne służby.

O ile bardzo przychylnie patrzymy w ogóle na tę inicjatywę, tak samo popieraliśmy – i jako MSWiA, ale jako cała strona rządowa – wspomnianą inicjatywę ustawodawczą Senatu, to w tej chwili musimy zobaczyć szczegółowo jakie byłyby tego realne konsekwencje, w tym konsekwencje finansowe.

Sejmowa Komisja do Spraw Petycja zdecydowała się na przesłanie dezyderatu do resortu spraw wewnętrznych i administracji, którego celem będzie m.in. rozpoznanie skali zjawiska, a dokładnie liczby przywróceń do służby w różnych formacjach.

Jak czytamy w petycji, obecne rozwiązania dyskryminować mają mundurowych wobec rozwiązań prawnych tożsamej sytuacji żołnierzy zawodowych. Co więcej, nie mają być one dostosowane do “faktycznego czasu trwania postepowań karnych”. Autor petycji, Zbigniew Królicki, apeluje by policjantowi przywróconemu do służby przysługiwało za okres pozostawania poza służbą świadczenie pieniężne równe uposażeniu na stanowisku zajmowanym przed zwolnieniem. Zgodnie z propozycją, ma ono zostać “naliczone według stawek obowiązujących w dniu uprawomocnienia się orzeczenia o wydaleniu ze służby, z uwzględnieniem wzrostów uposażenia na danej grupie zaszeregowania wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od tego dnia do dnia wypłaty, nie później jednak niż do dnia zaistnienia podstawy zwolnienia ze służby Policji”. Obecnie świadczenie to przysługuje policjantowi, ale za maksymalnie sześć miesięcy i nie mniej niż jeden miesiąc. Twórca petycji chce również rozszerzyć art 42 ust. 6, tak by otrzymał on brzmienie: “Okresu pozostawania poza służbą, za który policjant nie otrzymał świadczenia, nie uważa się za przerwę w służbie w zakresie uprawnień uzależnionych od nieprzerwanego jej biegu i zalicza się go do wysługi emerytalnej”. Co więcej, proponuje dopisanie w tym samym ustępie, że do wysługi emerytalnej zaliczać powinny się również okresy pozbawienia wolności i odbywania kary pozbawiania wolności oraz kary aresztu tymczasowego, w przypadku gdy funkcjonariusz został uniewinniony albo postępowanie karne zostało umorzone, w tym również warunkowo, a także okresy, w czasie których funkcjonariusz nie pełnił służby wskutek wymierzonej mu kary dyscyplinarnej usunięcia ze służby – jeżeli następnie została ona uchylona.

Czytaj więcej, źródło: https://www.infosecurity24.pl/czas-na-adekwatna-rekompensate-za-powrot-do-sluzby?

Foto: Policja

Wracają 100-proc. płatne L-4 dla funkcjonariuszy objętych kwarantanną lub izolacją – InfoSecurity24.pl

Wszyscy medycy, którzy będą skierowani na kwarantannę lub izolację otrzymają pełne wynagrodzenie. Będziemy to chcieli też zastosować dla służb mundurowych. Ta szczególna sytuacja wymaga szczególnego trybu działania – zapowiedział dziś podczas konferencji prasowej szef resortu zdrowia Adam Niedzielski. Wszystko więc wskazuje na to, że 100-proc. płatne L-4 dla mundurowych, którzy trafili na kwarantannę lub izolację w związku z wykonywaniem obowiązków służbowych wrócą do porządku prawnego, tak jak miało to miejsce jeszcze niedawno.

W ramach tzw. ustawy o dobrym samarytaninie, którą już niebawem zajmie się Sejm, rząd planuje przywrócić 100-proc. płatne zwolnienia lekarskie dla funkcjonariuszy i żołnierzy, którzy trafili na kwarantannę w związku z zadaniami związanymi z walką z koronawirusem. Minister zdrowia, Adam Niedzielski zapowiedział, że jest w tej sprawie już po konsultacjach z ministrami Kamińskim oraz Błaszczakiem.

Wprowadzenie rozwiązań, o których mówił minister jest konieczne, ponieważ zgodnie z obowiązującymi dziś przepisami, 100-proc. płatne L-4 dla funkcjonariuszy, którzy w związku ze służbą zachorowali na COVID-19 lub przebywają na kwarantannie, to przeszłość. Przepis stracił moc po 180 dniach od jego wprowadzenia, a więc na początku września. Jak mówił na początku października, w rozmowie z InfoSecurity24.pl, Rafał Jankowski, szef NSZZ Policjantów związkowcy zwracali na tę kwestię uwagę podczas spotkania z ministrem spraw wewnętrznych i administracji. “Możemy oczywiście wrócić do tego rozwiązania <<covidowego>>, ale nasza propozycja jest taka, by zmienić w ustawach pragmatycznych przepisy w taki sposób, by nie było już konieczności wprowadzania przepisów doraźnych. Zmieńmy prawo tak, by obowiązywało bez względu na to czy mamy do czynienia z epidemią koronawirusa, czy inną epidemią. Potrzebujemy systemowego rozwiązania” – przekonywał Jankowski. Zapewniał też, że mimo tego, iż przepisy pozwalające na wypłatę 100-proc. płatnych L-4 straciły ważność, “komendant główny policji wydał odpowiednie dyspozycje i żaden funkcjonariusz nie miał obniżonego świadczenia do 80 proc.”. Pytany o to, z czego wynika aktualny brak odpowiednich regulacji odpowiedział, że jego zdaniem “ustawodawca się trochę zagubił”. “Nie chcę myśleć o tym, że to było szukanie oszczędności. Wierzę w to, że to przypadek i mam nadzieję, że ten błąd szybko zostanie naprawiony” – dodał.

Czytaj więcej, źródło: https://www.infosecurity24.pl/wracaja-100-proc-platne-l-4-dla-funkcjonariuszy-objetych-kwarantanna-lub-izolacja?

Foto: Policja