Prezes PiS woli koty – psie emerytury dzięki opozycji

Prezes PiS woli koty, więc o psie emerytury zatroszczyli się posłowie opozycji. Gdyby nie oni, sprawa by przepadła.

W nocy 18 września 2020 roku Sejm uchwalił zmiany w Ustawie o ochronie zwierząt. W tekście znalazł się zapis, przyznający świadczenie finansowe opiekunom czworonogów, które zakończyły służbę w formacjach mundurowych.

Art. 18a. 1. Opiekunowi zwierzęcia wykorzystywanego do celów specjalnych, które na mocy decyzji właściwego organu zostało wycofane ze służby, przysługuje miesięczne świadczenie na jego utrzymanie, pochodzące ze środków tego organu, wypłacane do czasu zgonu tego zwierzęcia. 2. Organ, który wydał decyzję o wycofaniu zwierzęcia ze służby, ma prawo do kontroli sposobu wykorzystania świadczenia, o którym mowa w ust. 1, w tym prawo do jego cofnięcia oraz prawo do odebrania zwierzęcia, w przypadku stwierdzenia niehumanitarnego traktowania zwierzęcia lub braku należytej pielęgnacji albo braku zapewnienia właściwych warunków bytowania. 3. Rada Ministrów określi, w drodze rozporządzenia, wysokość świadczenia, o którym mowa w ust. 1, oraz zasady jego wypłacania, w tym wzór wniosku opiekuna o jego przyznanie.

Walka o takie świadczenie, zwane psią emeryturą (chociaż dotyczy także koni), trwała pięć lat. Zainicjowali ją związkowcy z Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej. Pisali prośby, apele, publikacje, wnioski. Walili głową w mur.

O losie polskich psów decyduje Praga – artykuł z marca 2019 roku.

Po ich stronie nie stanął zarząd główny związku zawodowego pod wodzą Kolasy. Kolasa nie zniża się do tak prozaicznych problemów. Jego poziom, to salony władzy i biesiadne sale wyjazdowych “posiedzeń”. Poza tym, ktoś ważny mógłby się na Kolasę pogniewać za niewygodne inicjatywy, co grozi oderwaniem od koryta.

Komendant główny Straży Granicznej „nie znalazł podstaw prawnych”, aby na psie emerytury wyasygnować sto pięćdziesiąt tysięcy w skali roku, równowartość jednego radiowozu. Nie znalazł podstaw, bo lepiej się nie wychylać. Komendant Praga, nominat Kuchcińskiego, wychylać się nie lubi, jeszcze brakuje, żeby ktoś go zapytał o kompetencje… To taki przypadek – kompletny biernik.

Minister Kamiński zadeklarował, że on by bardzo chętnie coś postanowił – w skali resortu rocznie psie emerytury nie przekroczyłyby miliona złotych. Ale no po co się tak wyrywać, skoro niedługo ma być ustawa o prawach zwierząt. Niedługo, czyli na Świętej Nigdy, bo Kamiński swoje bajeczki opowiadał jesienią 2019 roku, a projekt jakiejkolwiek ustawy, obejmującej świadczenia na emerytowane zwierzęta, nie był przedmiotem prac absolutnie żadnego gremium. Długo długo nie był.

Artykuł o nowej ustawie na portalu InfoSecurity24

Dopiero we wrześniu 2020 roku PiS wyskoczyło z tą nową ustawą. Super! Hurra! Wiwat!

O co tu się czepiać? O to, że żaden pisowiec nie miał zamiaru umieszczać psich emerytur w treści ustawy. Ta regulacja znalazła się w dokumencie dzięki poprawce wniesionej przez posłów Platformy Obywatelskiej. Tacy oni są zatroskani, tacy są słowni i wiarygodni, dobrozmiennicy z PiS. Usta pełne komunałów, a gdy przychodzi do konkretów, to jak kamień w wodę.

Ustawa trafi teraz pod obrady Senatu. Psie emerytury zapewne zostaną zachowane, bo przecież Senat jest zdominowany przez ugrupowanie, z którego wywodzą się ich orędownicy.

Bardzo dobrze, że nareszcie się doczekaliśmy, ale zapamiętajcie te nazwiska – trio wstydu: Kamiński, Praga, Kolasa. 

Źródła:

https://portal-mundurowy.pl/index.php/component/k2/item/12448-prezes-pis-woli-koty-psie-emerytury-dzieki-opozycji?

https://www.wojskonews.pl/article,prezes_pis_woli_koty__psie_emerytury_dzieki_opozycji.html

Było też:

https://www.salon24.pl/u/szmarowski/1077443,prezes-pis-woli-koty-psie-emerytury-dzieki-opozycji?

Foto: A. Ostrowski

Sąd Najwyższy zdecydował ws. “ustawy dezubekizacyjnej”

Sąd Najwyższy w 7-osobowym składzie uznał, że przy obniżaniu emerytur na podstawie tzw. ustawy dezubekizacyjnej kryterium służby na rzecz totalitarnego państwa nie powinno być stosowane automatycznie po przekazaniu takiej informacji przez IPN, lecz na podstawie wszystkich okoliczności sprawy, w tym na podstawie weryfikacji indywidualnych czynów.

Sąd Najwyższy odpowiadał na pytania o zasady obniżania emerytur byłych funkcjonariuszy służb PRL, jakie zadał Sąd Apelacyjny w Białymstoku. Jego stanowisko może rzutować dla decyzje sądów krajowych, które zajmują się podobnymi sprawami.

– Z uwagi na autorytet Sądu Najwyższego, z uwagi na fakt, że sprawą zajmuje się skład 7-osobowy, należy spodziewać się, że inne sądy będą kierowały się wykładnią Sądu Najwyższego – powiedział polsatnews.pl przed orzeczeniem sądu Krzysztof Michałowski z zespołu prasowego Sądu Najwyższego.

W środę Sąd Najwyższy uznał, że przy obniżaniu emerytur na podstawie ustawy dezubekizacyjnej kryterium “służby na rzecz totalitarnego państwa” nie powinno być stosowane automatycznie po przekazaniu takiej informacji przez IPN, lecz na podstawie wszystkich okoliczności sprawy w tym indywidualnych czynów w tym także na podstawie indywidualnych czynów i ich weryfikacji pod kątem naruszenia podstawowych praw i wolności człowieka.

Czytaj więcej, źródło: https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2020-09-16/sad-najwyzszy-decyduje-ws-tzw-ustawie-dezubekizacyjnej/?

Foto: Internet

Po pięciu latach walki o uznanie praw dla “emerytowanych” zwierząt służbowych, zaczynamy odliczanie do szczęśliwego końca. Trzymajmy kciuki!

Sejm uchwalił w piątek nowelę ustawy o ochronie zwierząt, która m.in. zakazuje hodowli zwierząt na futra i wprowadza ograniczenia uboju rytualnego. Co jednak ważne dla służb mundurowych, nowe przepisy regulują między innymi kwestię emerytur dla psów i koni służb mundurowych. Za jej przyjęciem głosowało 356 posłów, 75 było przeciw, a 18 wstrzymało się od głosu. Teraz nowelizacja trafi do Senatu.

Choć w mediach, w kontekście debat toczących się obecnie w Sejmie, a dotyczących projektu zamian w ustawie o ochronie zwierząt, mówi się głównie o zakazie hodowli zwierząt na futra, wykorzystywania zwierząt w celach rozrywkowych i widowiskowych czy uboju rytualnym tylko na potrzeby krajowych związków wyznaniowych, to najprawdopodobniej przy okazji może udać się załatwić sprawę o którą od lat walczą mundurowi. Sejmowa komisja rolnictwa poparła bowiem w czwartek rano kilka poprawek do tego projektu, jakie zaproponowała KO. Chodzi m.in. o rozszerzenie przepisów przyszłej noweli o przyznanie dodatków dla opiekunów zwierząt, które były wykorzystywane np. przez Policję, wojsko czy Straż Graniczną. Zgodnie ze zmianą, wysokość takiego dodatku w rozporządzeniu określiłby rząd i byłby on wypłacany do śmierci zwierzęcia, nad którym sprawuje się opiekę.

Godna egzystencja

Projekt dotyczący m.in. wprowadzenia świadczenia dla zwierząt wycofanych ze służby z jednoczesnym poszerzeniem katalogu podmiotów, które korzystają ze zwierząt w celach specjalnych przygotowany przez KO, wpłynął do Sejmu jeszcze w grudniu 2019 roku. W styczniu skierowano go do opinii do organizacji samorządowych, a dopiero we wrześniu br. doczekał się skierowania do I czytania na posiedzeniu Sejmu.

Zgodnie z tą propozycją, w ustawie o ochronie zwierząt, wprowadzony miałby zostać termin “zwierzęta wykorzystywane do celów specjalnych”. Chodzi o “zwierzęta, których profesjonalna tresura oraz używanie odbywa się na podstawie odrębnych przepisów, regulujących szczegółowe zasady działania jednostek Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej, Policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i innych formacji oraz podmiotów podległych lub nadzorowanych przez ministra właściwego do spraw wewnętrznych, Służby Więziennej, Krajowej Administracji Skarbowej, Straży Ochrony Kolei, straży gminnych, jednostek ratownictwa oraz regulujących zasady szkolenia i wykorzystania psów – przewodników osób ociemniałych”. Co więcej, opiekunowi zwierzęcia wykorzystywanego do celów specjalnych, które na mocy decyzji właściwego organu zostało wycofane ze służby, przysługiwać ma miesięczne świadczenie na jego utrzymanie, pochodzące ze środków tego organu, wypłacane do czasu zgonu tego zwierzęcia. Wykorzystywanie świadczenia ma być kontrolowane, a jego wysokość czy zasady wypłacania określone w drodze rozporządzenia przez Radę Ministrów.

Ostatecznie rozwiązania te zostały zaimplementowane do projektu wiodącego, przygotowanego przez Prawo i Sprawiedliwość podczas prac komisji. Jej sprawozdanie przedstawione zostało w Sejmie w czwartek. Natomiast w nocy Sejm uchwalił nowelę ustawy, więc trafi ona teraz do Sejmu.

Przypomnijmy, że losem zwierząt pracujących w służbach podległych MSWiA, ze szczególnym uwzględnieniem sytuacji już po zakończeniu służby, mieli zająć się w tym roku posłowie w ramach prac w komisji administracji i spraw wewnętrznych. Jak widać mundurowi nie doczekali się, by tematem na poważnie zajęło się MSWiA, a sprawa zostanie najprawdopodobniej załatwiona od razu w Sejmie. Jeszcze na początku 2020 roku minister Mariusz Kamiński, w odpowiedzi na interpelację w sprawie przyznania dla wszystkich psów i koni “emerytur służbowych” po zakończeniu przez nie służby w organach administracji państwowej, podkreślał, że “(…) należałoby przyjąć jednolite rozwiązanie dla wszystkich krajowych służb mundurowych posiadających zwierzęta wykorzystywane do celów specjalnych aby zapewnić im godne funkcjonowanie po wycofaniu ze służby”. Szef MSWiA zaznaczył jednak, że kroki takie należałoby podjąć “w przypadku rozpoczęcia prac nad zmianą przepisów w opisanym zakresie”, co oznacza, że ministerstwo takich prac w tamtym czasie nie prowadziło.

Temat ten poruszali wielokrotnie m.in. związkowcy ze Straży Granicznej. Pytali oni sztaby kandydatów na prezydenta w zakończonych niedawno wyborach o ustosunkowanie się do trzech istotnych bolączek środowiska zawodowego “Ludzi Munduru”. Jedną z nich był właśnie brak “emerytur” dla psów kończących służbę. W rozmowie z InfoSecurity24.pl na początku lutego br., Robert Lis, przewodniczący Zarządu Oddziałowego NSZZ Funkcjonariuszy Straży Granicznej przy Nadwiślańskim Oddziale Straży Granicznej, podkreślał że w formacji jest “około 250 psów (16 maja br. z okazji święta SG informowano, że jest ich dokładnie 264 – przyp. red.) i przyjmując, że na tej <<psiej emeryturze>> jest ich łącznie ok. 50, a miesięcznie dofinansowanie oscylować będzie w granicach 250 złotych, to mówimy o kwocie rzędu 150 tys. złotych, czyli w przybliżeniu równowartości jednego radiowozu”. “Proszę sobie wyobrazić, że dopiero kilka lat temu wywalczyliśmy, by pies odchodzący ze służby otrzymywał swoje rzeczy: posłanie, smycz. To był pierwszy krok w naszej walce o odprzedmiotowienie psów. Teraz czas najwyższy na kolejne” – dodał. Pamiętajmy, że w SG służą również konie. Zgodnie ze stanem na 16 maja br., w Bieszczadach formacja miała ich 8. Wierzchowce umożliwiają patrole w rejonach trudno dostępnych i cennych przyrodniczo.

Jesteśmy za te zwierzęta odpowiedzialni, a sytuacje w których pies musi trafić gdzieś do przytułku, bo funkcjonariusza nie stać na jego utrzymanie, przynoszą ujmę wizerunkowi formacji i powadze państwa. Pies to nie kombinerki, które możemy wybrakować, bo się zepsuły.

Robert Lis, przewodniczący Zarządu Oddziałowego NSZZ Funkcjonariuszy Straży Granicznej przy Nadwiślańskim Oddziale Straży Granicznej
Foto: A. Ostrowski

Posiedzenie ZW NSZZ Policjantów woj. mazowieckiego

17 września 2020 r. w Serpelicach odbyło się posiedzenie ZW NSZZP woj. mazowieckiego w Radomiu.

W posiedzeniu uczestniczył Komendant Wojewódzki Policji z/s w Radomiu nadinsp. Michał Ledzion oraz koledzy związkowcy z woj. warmińsko-mazurskiego, świętokrzyskiego, lubelskiego, których min reprezentowali Sławomir Koniuszy, Jerzy Kaniewski, Michał Sawicki. W spotkaniu uczestniczyli także koledzy z ZO NSZZ FSG NwOSG z na czele z Przewodniczącym Robertem Lisem oraz związkowcy z ZZS Florian z Mazowsza i Podlasia.

Spotkanie było okazją do wymiany doświadczeń przedstawicieli służb mundurowych. Omówiono także najnowsze regulacje prawne dot. służb mundurowych.

Foto: ZW NSZZP

Opiniowanie funkcjonariuszy Policji i Straży Granicznej do zmiany. MSWiA przygotowuje się na świadczenia motywacyjne

Wejście w życie tzw. “superustawy” wymusiło na formacjach mundurowanych wprowadzenie pewnych zmian w przepisach. Część z nich dotyczy okresowego opiniowania służbowego, niezbędnego do wypłacenia funkcjonariuszom przedemerytalnego dodatku motywacyjnego za 25 i 28,5 lat służby. 

Projekty rozporządzeń Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji zmieniające rozporządzenia w sprawie opiniowania służbowego policjantów i strażników granicznych są związane z wejściem w życie ustawy o szczególnych rozwiązaniach dotyczących wsparcia służb mundurowych nadzorowanych przez ministra właściwego do spraw wewnętrznych, o zmianie ustawy o Służbie Więziennej oraz niektórych innych ustaw. Chodzi dokładnie o przyznawanie mundurowym świadczenia motywacyjnego po osiągnięciu przez nich 25-letniego lub 28,5-letniego stażu służby. Przypomnijmy, że zgodnie z przyjętymi rozwiązaniami, decyzję o przyznaniu świadczenia motywacyjnego przełożony właściwy w sprawach osobowych będzie wydawał nie później niż w terminie 30 dni po osiągnięciu przez funkcjonariusza określonego stażu służby. A wyniesie ono odpowiednio 1500 i 2500 złotych brutto.

Mundurowy pod ocenę

Zgodnie z nowymi przepisami, które wejdą w życie 1 października, przed wydaniem decyzji o przyznaniu świadczenia motywacyjnego policjant podlega opiniowaniu służbowemu, jeżeli od dnia wydania ostatniej opinii o tym policjancie upłynęły co najmniej 3 miesiące. Co więcej, świadczenie to nie trafi do funkcjonariusza, gdy przykładowo otrzymał on podczas ostatniego opiniowania informację o nieprzydatności na zajmowanym stanowisku bądź niewywiązywania się z obowiązków służbowych, wszczęto przeciwko niemu postępowanie karne lub dyscyplinarne, został ukarany karą dyscyplinarną czy skazany został wyrokiem sądu. Świadczenie może w takich wypadkach zostać również wstrzymane.

W związku ze zmianami, jak podkreśla resort spraw wewnętrznych i administracji, konieczne jest wprowadzenie “do przepisów wykonawczych dotyczących opiniowania służbowego policjantów zasady zapewniającej możliwość dokonania realnej oceny służby policjanta”. W praktyce oznacza to okres, w którym policjant przynajmniej przez pewien czas faktycznie świadczył służbę. MSWiA uznało, że “do dokonania miarodajnej oceny minimalny okres obecności powinien wynosić łącznie co najmniej 30 dni”, a dopóki “ten minimalny okres obecności nie zostanie osiągnięty, opinia służbowa nie może być sporządzona”. Liczyć się będzie oczywiście także pełnienie zadań służbowych poza Policją w kraju lub za granicą oraz w miejscu wykonywania czynności wynikających z funkcji związkowej policjanta, co zostało przez resort szczegółowo opisane i wyjaśnione w projekcie oraz jego uzasadnieniu. MSWiA przewiduje jednak możliwość niewliczenia tego okresu, w przypadku problemów organizacyjnych czy technicznych (np. barier językowa inna specyfika realizacji zadań, brak możliwości uzyskania pełnej oceny), jeśli podczas tego czasu nie pojawiły się okoliczności, które mogłyby wpłynąć negatywnie na wypłatę świadczenia. Co więcej, sama rozmowa z opiniowanym będzie mogła odbyć się zdalnie, np. telefonicznie.

Czytaj więcej, źródło: https://www.infosecurity24.pl/opiniowanie-funkcjonariuszy-policji-i-strazy-granicznej-do-zmiany-mswia-przygotowuje-sie-na-swiadczenia-motywacyjne?

Foto: Policja

Rządowa demotywacja. Związkowcy o przyszłorocznych finansach

“Całokształt prezentowanych przez stronę̨ rządową propozycji będzie wpływać demotywująco na poszczególne formacje i w konsekwencji utrudniać osiąganie szczególnych wyników czy zachowań w służbie” – pisze przewodnicząca Forum Związków Zawodowych w stanowisku dotyczącym projektu budżetu państwa polskiego na rok 2021 oraz ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2021. Przypomnijmy, zgodnie z projektem przyszłorocznej ustawy okołobudżetowej fundusze nagród w “jednostkach sektora finansów publicznych”, w tym w służbach mundurowych, miałby nie powstać.

Jak informował InfoSecurity24.pl, w przyszłym roku fundusze nagród nie zostaną utworzone w żadnej służbie mundurowej. Twórcy projektu ustawy okołobudżetowej proponują “w miejsce funduszy nagród (…) stworzenie możliwości przyznania nagród za szczególne osiągnięcia czy zachowania (określone w specyfikach poszczególnych służb) ze środków będących w dyspozycji kierowników jednostek, w funduszu wynagrodzeń a nie wydatkowanych z przyczyn obiektywnych (przybywanie na zwolnieniach, urlopach wychowawczych czy nieobsadzenia etatów w wyniku procedury naboru)”. Jeśli ustawa wejdzie w życie w takim kształcie, w jakim trafiła do konsultacji, nagród w mundurówce będzie bez wątpienia mniej, a ich przyznawanie może być bardziej problematyczne niż do tej pory.

Do projektu przepisów odnieśli się związkowcy z Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Funkcjonariuszy i Pracownikow Więziennictwa. W liście – skierowanym do przewodniczącej Forum Związków Zawodowych – Czesław Tuła, przewodniczący zarządu głównego NSZZFiPW pisze, że “zaproponowane zapisy w art. 33 oraz art. 34 w/w projektu Ustawy są przez funkcjonariuszy odbierane bardzo negatywnie oraz zgodne jest z negatywnym stanowiskiem Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych względem analogicznych rozwiązań pozostałych służbach mundurowych”. Co ciekawe, okazuje się, że w SW oprócz braku funduszu nagród – podobnie jak w innych mundurowych formacjach – fundusz zapomóg ma zostać stworzony w oparciu o mniejszy niż w służbach MSWiA mnożnik.

Nie wiedzieć czemu, Rząd RP, w przypadku funkcjonariuszy więziennictwa, proponuje wprowadzenie funduszu zapomogowego w oparciu o 0,17% podstawy naliczania odnoszącej się do uposażenia funkcjonariuszy wyżej wymienionych formacji. Stanowi to o różnicy 0,08%, która to w szeregi funkcjonariuszy więziennictwa wprowadza poczucie niesprawiedliwości.

Czytaj więcej, źródło: https://www.infosecurity24.pl/rzadowa-demotywacja-zwiazkowcy-o-przyszlorocznych-finansach?

Foto: Internet

Służby mundurowe otrzymają dodatkowe środki? Za tydzień Sejm zajmie się nowelą budżetu na 2020

Projekt nowelizacji budżetu na 2020 r. zakładający m.in. że deficyt wyniesie 109,3 mld zł – to jeden z punktów pierwszego po wakacyjnej przerwie posiedzenia Sejmu, który zbiera się 16-17 września. Jak informował InfoSecurity24.pl, w jego ramach służby mundurowe podległe MSWiA czeka spory zastrzyk gotówki. Policja, Państwowa Straż Pożarna, Straż Graniczna i Służba Ochrony Państwa otrzymają bowiem łącznie około 1,6 mld złotych więcej niż zakładano.

Zgodnie ze wstępnym harmonogramem obrad, pierwszym punktem prac Sejmu ma być rządowy projekt nowelizacji ustawy budżetowej na 2020 r. Projekt trafił do Sejmu pod koniec sierpnia. Rząd podkreślał, że nowelizacja dostosowuje budżet państwa na 2020 r. do sytuacji związanej z wybuchem pandemii COVID-19.

Według projektu w 2020 r. dochody budżetu państwa będą niższe od zaplanowanych w ustawie budżetowej na 2020 r. o 36,7 mld zł i wyniosą 398,7 mld zł. Wydatki budżetu państwa zostały zaplanowane na 508,0 mld zł, co oznacza, że będą one wyższe o 72,7 mld zł od przewidzianych w ustawie budżetowej na 2020 r.

Tym samym deficyt budżetu państwa ma wynieść 109,3 mld zł, wobec zakładanego wcześniej zerowego deficytu. Rząd przewiduje też, że w całym 2020 r. PKB obniży się o 4,6 proc., wobec wzrostu o 4,1 proc. rok wcześniej i wzrostu 3,7 proc. zakładanego w ustawie budżetowej na 2020 r.

Zgodnie z projektem przeciętne zatrudnienie obniży się o 2,4 proc. (wobec wzrostu o 1,5 proc. w 2019 r. i 0,5 proc. zakładanych w ustawie budżetowej na 2020 r.), w tym w sektorze przedsiębiorstw o 2,0 proc. Na koniec roku przewiduje się wzrost bezrobocia do 8 proc., z 5,2 proc. na koniec 2019 r. oraz 5,1 proc. założonych w ustawie budżetowej na 2020 r., a przeciętna inflacja powinna zwiększyć się do 3,3 proc., wobec 2,3 proc. rok wcześniej oraz 2,5 proc. zakładanych wcześniej na rok 2020.

Zastrzyk gotówki

Jeszcze w sierpniu br., InfoSecurity24.pl informował, że największy wzrost – co nie powinno dziwić biorąc pod uwagę wielkość formacji – zanotuje Policja. Pierwotnie jej budżet na ten rok wynieść miał ponad 10,3 mld złotych. Zgodnie z propozycją nowelizacji kwota ta wzrosnąć ma do poziomu ponad 11,6 mld złotych, a więc o około 1,3 mld. Znacząco – w ramach tej kwoty – wzrosną wydatki inwestycyjne, szczególnie te dokonywane przez jednostki terenowe Policji, komendy powiatowe i wojewódzkie – z 131 066 000 złotych do 930 424 000 złotych.

Czytaj więcej, źródło: https://www.infosecurity24.pl/za-tydzien-sejm-zajmie-sie-nowela-budzetu-na-2020-sluzby-mundurowe-otrzymaja-dodatkowe-srodki?

Foto: Sejm RP

Drużyna Zarządu Wojewódzkiego NSZZ Policjantów z Mazowsza zajęła I miejsce, a Nadwiślańskiego Oddziału SG drugie w IV Memoriale Mariusza Gniadka w Mielniku

04 września br. w Mielniku odbył się IV Memoriał im. Mariusza Gniadka.

W turnieju brało udział 7 drużyn: Zarządu Wojewódzkiego NSZZ Policjantów z Mazowsza, Placówki SG w Janowie Podlaskim, Nadwiślańskiego Oddział SG, KPP w Siemiatyczach, Gminy Mielnik i przyjaciele Mariusza, Nadleśnictwa Nurzec Stacja oraz TK Ubezpieczenia.

Organizatorami turnieju był Zarząd Terenowy NSZZ FSG Emerytów i Rencistów w Mielniku oraz GOKSiR w Mielniku i  Urząd Gminy w Mielniku. Patronatem honorowym imprezę objął Komendant Placówki SG w Mielniku – Piotr Bazyluk. Patronem strategicznym imprezy był Pronar sp. z o.o., reprezentowany przez Pana Sławomira Zubryckiego.

Gośćmi honorowymi oraz patronami memoriału zostali również:

Wójt Gminy Mielnik – Pan Marcin Urbański

Prezes klubu sportowego MKS Mielnik – Damian Sypek

Dyrektor GOKSiR w Mielniku – Michał Baranowski

Przewodniczący ZO NSZZ FSG przy NwOSG – Robert Lis wraz z Przewodniczącą ZT NSZZ FSG w Łodzi Katarzyną Nowosielską

Wiceprzewodniczący ZO NSZZ FSG w Chełmie – Paweł Frączak

Przewodniczący ZW NSZZ Policjantów  woj. mazowieckiego w Radomiu  oraz Wiceprzewodniczący Wojciech Bieniek

Komendant KPP w Siemiatyczach – insp. Tomasz Wyszkowski

Pani Alicja Cichawa – Centrum Reklamy i grawerowania nMEDIA

Pan Michał Krawczyk – Kancelaria Prawnicza z Piaseczna

Pan Tomasz Kotlimowski – TK Ubezpieczenia

Pan Jacek Rzępołuch – broker TLP

Andrzej Jurkiewicz i Wojciech Lichański – byli Przewodniczący ZO w Białymstoku

Jarosław Niwiński i Marek Zieniewicz – byli Wiceprzewodniczący ZO w Białymstoku

Pan Dominik Wasilewski oraz Michał Baranowski – Sędziowie zawodów

Pani Halina Jakimczuk – zabezpieczenie medyczne zawodów

Pan Jarek Szymański Przewodniczący ZT Emerytów i Rencistów NSZZ FSG w Mielniku – organizator

I miejsce zajęła drużyna Zarządu Wojewódzkiego NSZZ Policjantów z Mazowsza, II Nadwiślański Oddział SG, III Gmina Mielnik i przyjaciele Mariusza, IV Placówka SG w Janowie Podlaskim, V TK Ubezpieczenia, VI Nadleśnictwo Nurzec st., VII KPP Siemiatycze. Najlepszą piłkarką turnieju została Paulina Tomczyk z NwOSG a dwie pozostałe uczestniczki memoriału zostały uhonorowane piłkami PZPN z autografami Zbigniewa Bońka. Piłkarzem turnieju został Mikołaj Skórnicki z Radomia, najlepszym bramkarzem okazał się Marcin Skorupski Nadwiślański Oddział SG, Puchar fair play przypadł drużynie KPP Siemiatycze. Najśmieszniejszą drużyną turnieju została drużyna TK Ubezpieczenia.

 

Wszystkim zaangażowanym dziękujemy za pomoc w organizacji turnieju.

Drużynom gratulujemy uczestnictwa w zmaganiach sportowych. Cieszymy się, że turniej spotkał się z ogromnym zainteresowaniem. Organizując memoriał chcieliśmy pokazać, że nasz zmarły kolega śp. Mariusz Gniadek będzie zawsze w naszej pamięci, a zawody w Mielniku będą wydarzeniem by pomóc w kultywowaniu pamięci o nim. Należy też zaznaczyć, że zawody otworzyła i zakończyła córka Michalina wraz Mamą. W ich imieniu chciałbym podziękować wszystkim za przybycie i okazane wsparcie.

Zapraszamy za rok.

Organizator dziękuje również członkom ZT Emerytów i Rencistów NSZZ FSG w Mielniku za pomoc i wsparcie.

Foto: Michał Krawczyk i Przyjaciele (więcej fotek już wkrótce)

 

Mniej pieniędzy dla służb w przyszłorocznym budżecie?

Przyszły rok – finansowo – może okazać się dla służb mundurowych nienajlepszy. Takie wnioski można wyciągnąć z analizy projektu przyszłorocznego budżetu, który został przekazany do Rady Dialogu Społecznego. Jak czytamy w uzasadnieniu, “projekt ustawy budżetowej na rok 2021 przygotowany został z uwzględnieniem sytuacji makroekonomicznej, powstałej w związku z pandemią COVID-19, która rozprzestrzeniła się błyskawicznie na całym świecie i przyczyniła się do wywołania kryzysów gospodarczych na niespotykaną dotychczas skalę”. Przekazany do RDS dokument może oczywiście różnić się od tego, który finalnie zostanie przyjęty, jednak wydaje się, że służby czekać może rok zaciskania pasa.

Mniejszymi środkami, zgodnie z projektem przyszłorocznego budżetu, dysponować będą zarówno służby podległe MSWiA, jak i służby specjalne – i to bez względu na to, czy patrzymy na pierwotne kwoty zaplanowane na ten rok, czy te zawarte w projekcie nowelizacji tegorocznego budżetu. Sytuacja ta może oczywiście ulec jeszcze zmianie, zarówno na etapie prac nad samym projektem przyszłorocznego budżetu, jak i po jego uchwaleniu, jednak z przygotowanych w resorcie finansów założeń wynika dziś dość jasno, że budżety służb w przyszłym roku będą mniejsze.

Generalnie w dół

Około 200 mln złotych mniej niż w 2020 roku rząd na 2021 rok przewidział dla Policji. Jej budżet ma wynieść nieco ponad 10,1 mld złotych, podczas gdy w tym roku do dyspozycji formacji oddano ponad 10,3 mld, a po nowelizacji budżetu kwota ta wzrosnąć ma nawet do ponad 11,6 mld złotych. Mniej pieniędzy przewidziano też dla Państwowej Straży Pożarnej. Z poziomu tegorocznego budżetu wynoszącego prawie 3,3 mld (po przyjęciu nowelizacji może to być ponad 3,5 mld) rząd odjął blisko 60 mln złotych, dając strażakom do dyspozycji nieco ponad 3,239 mld złotych. Straż Graniczną także czeka cięcie wydatków. W tym roku pogranicznicy mieli do dyspozycji ponad 1,76 mld złotych (nowelizacja budżetu na 2020 rok zakłada wzrost do ponad 1,8 mld złotych), podczas gdy projekt przyszłorocznej ustawy budżetowej zakłada budżet na poziomie nieznacznie przekraczającym 1,713 mld złotych. Najmniejsza formacja mundurowa podległa MSWiA także zanotuje spadek o blisko 10 mln złotych. Budżet Służby Ochrony Państwa wynieść ma w przyszłym roku 329 442 000 złotych (tegoroczny budżet przed nowelizacją – ponad 338 mln złotych, poziom zakładany w nowelizacji – ponad 348 mln złotych).

Czytaj więcej, źródło: https://www.infosecurity24.pl/mniej-pieniedzy-dla-sluzb-w-przyszlorocznym-budzecie?

Foto: NEX

Superustawa podpisana przez Prezydenta

Prezydent Andrzej Duda 25 sierpnia podpisał ustawę o szczególnych rozwiązaniach dotyczących wsparcia służb mundurowych nadzorowanych przez ministra właściwego do spraw wewnętrznych, o zmianie ustawy o Służbie Więziennej oraz niektórych innych ustaw – poinformowała Kancelaria Prezydenta. Nic więc nie stoi już na drodze do zmian, jakie niebawem zajdą w służbach mundurowych. Wraz z ustawą w porządku prawnym znajdzie się m.in. specjalny, przedemerytalny dodatek motywacyjny, którego wprowadzenie jest jednym z flagowych pomysłów obecnego kierownictwa Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Jak wielokrotnie przekonywał wiceszef resortu, dodatkowa motywacja do pozostania w służbie najbardziej doświadczonych mundurowych ma na celu m.in. walkę z wakatami. Teraz, by ustawa mogła wejść w życie, musi zostać opublikowana w Dzienniku Ustaw. To jednak wydaje się czystą formalnością.

Choć trudno było sobie wyobrazić by prezydent Andrzej Duda ustawy o szczególnych rozwiązaniach dotyczących wsparcia służb mundurowych mógł nie podpisać, na zatwierdzenie dokumentu przez głowę państwa musieliśmy poczekać 11 dni. Sejm nad poprawkami Senatu głosował 14 sierpnia i zapewne niedługo potem ustawa została przesłana do Kancelarii Prezydenta. Decyzja głowy państwa to przedostatni krok przed tym, jak nowe rozwiązania staną się oficjalnie obowiązującym prawem. Przedostatni, choć biorąc pod uwagę proces podejmowania decyzji ostatni, bowiem teraz ustawę czeka już tylko publikacja w Dzienniku Ustaw, a to czynność techniczna. Ustawa ma wejść w życie 1 października.

Dodatek i nie tylko

Obszerny pakiet zmian jakie zostały zaproponowane przez MSWiA dotyczy Policji, straży pożarnej, Straży Granicznej, Służby Ochrony Państwa i Służby Więziennej. Jednym z głównym celów nowych przepisów jest wprowadzenie dodatku motywacyjnego dla funkcjonariuszy po 25 i 28,5 latach służby. Chodzi o kwoty 1500 i 2500 złotych brutto, które na konta mundurowych trafiać będą co miesiąc, jeśli ci zdecydują się pozostać w służbie. Zdaniem MSWiA rozwiązanie to pozwoli zatrzymać w służbach mundurowych najbardziej doświadczonych funkcjonariuszy, co z kolei wpłynąć ma na poprawę sytuacji kadrowej. System ma się też samofinansować, choć jak podkreślał wiceszef MSWiA Maciej Wąsik, jest to pewien eksperyment. Czy skuteczny, dowiemy się zapewne za parę miesięcy.

Mimo wielu starań przedstawicieli związków zawodowych działających w KAS, dodatkiem nie zostali objęci mundurowi ze Służby Celno-Skarbowej. I choć Maciej Wąsik przekonywał, że będzie “pierwszą osobą, która upomni się o Służbę Celno-Skarbową i pozostałe służby, jeśli tylko model zaproponowany w ustawie się sprawdzi”, to trudno dziś wyrokować, kiedy i czy okoliczności pozwolą na rozszerzenie przepisów o SCS.

Czytaj więcej, źródło: https://www.infosecurity24.pl/sluzby-mundurowe-u-progu-zmian-superustawa-z-prezydenckim-podpisem

Foto: Kancelaria Prezydenta RP