Pomimo odnotowania w ostatnim okresie w służbach mundurowych dużej fali sejsmicznej, to w późniejszym okresie nie stwierdzono jednak zdecydowanej aktywności w zakresie pogłębienia wiedzy na temat jej przyczyn. Odnosi się wrażenie, że ktoś w MSWiA zaliczył to do anomalii i na tym zakończył błyskawiczną diagnozę. Należy więc przypuszczać, że od nowego roku nastąpi nagły przypływ ochotników do służby, a funkcjonariusze już służący odczują rzeczywisty powiew zmian w panujących obecnie warunkach służby. Jeżeli diagnoza się potwierdzi i było to tylko przypadkowe tąpnięcie, temat można zamknąć. W przypadku jednak nadal podążającej erozji to uśpienie czujności może wywołać wstrząsy wtórne, a jak wiadomo bywają bardziej niebezpieczne kiedy się je zbagatelizuje. Czy jako funkcjonariusze odnotowaliście już próby minimalizacji ewentualnych skutków przyszłych trzęsień w służbach? Czy jednak pomimo ostrzeżeń przełożeni wrócili do dawnych praktyk uważając prawdopodobnie, że obecny system ponownie jest stabilny? Pomijam tu już specjalnie rolę jaką powinien odgrywać w tym zakresie Przewodniczący ZG NSZZ FSG, bo to już inny stan pogody.
*Cień sejsmiczny – obszar Ziemi znajdujący się w dużej odległości od epicentrum trzęsienia ziemi, w którym nie rejestruje się niektórych rodzajów fal sejsmicznych. Jest to efekt istnienia płynnego jądra zewnętrznego Ziemi, które pochłania (tłumi) fale poprzeczne (S) i ugina fale podłużne (P) https://pl.wikipedia.org/wiki/Cie%C5%84_sejsmiczny
Źródło: http://zonadwislanski.pl/o-spiacym-sejsmografie/
Foto: A. Ostrowski